Pożar wybuchł w dwupiętrowym budynku produkcyjno-magazynowym, w którym znajdowały się odczynniki chemiczne oraz komponenty do produkcji farb i lakierów. Dwaj pracownicy zostali poszkodowani, trafili do Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach Śląskich.

Spłonęło ok. 600 m kwadratowych hali. W akcji uczestniczyło ponad 30 jednostek straży pożarnej. Środki gaśnicze podawano z ziemi oraz trzech specjalistycznych drabin. Nad płonącym zakładem unosił się gęsty, drażniący dym.