Jak obliczyła firma doradcza Reas, w największych polskich miastach - Warszawie, Krakowie, Trójmieście, Wrocławiu i Łodzi - w pierwszym kwartale sprzedano około 4,4 tys. mieszkań. Z tego 1020 lokali klienci zwrócili. Najgorzej sytuacja wyglądała w Łodzi, gdzie na około 100 sprzedanych mieszkań tyle samo wróciło do deweloperów.

Powody do niepokoju powinna mieć spółka Polnord. W pierwszym kwartale sprzedała 55 mieszkań, ale w tym samym czasie aż 23 klientów zrezygnowało z ich kupna. Jednak przedstawiciele firmy są dobrej myśli. Uważają, że najgorszy okres jest już za nimi.

Więcej w dzienniku „Polska”.