Minister finansów podkreślił, że ta prognoza wzrostu PKB jest założeniem "konserwatywnym". Nieco wcześniej misja MFW w Polsce zapowiedział, że w tym roku polska gospodarka odnotuje spadek na poziomie 0.5 proc. PKB
Na konferencji po posiedzeniu rządu Jacek Rostowski powiedział, ze deficyt budżetowy w tym roku wyniesie 27 mld zł, ale tegoroczny deficyt budżetowy wzrośnie o 9 mld zł.

Rząd oczekuje dodatkowych oszczędności w resortach na poziomie 3 mld zł – Ponadto dodatkowe dochody budżetu państwa z dywidend spółek Skarbu Państwa czy spółek, w których Skarb Państwa ma udziały sięgną 5,3 mld zł..
Szef resortu finansów powiedział, że rząd przewiduje niższe wydatki konsumpcyjne oraz niższe dochody z podatku od osób prawnych (CIT).Te niedobory będą sięgały 37 mld zł.

"Oszczędności, które wprowadziliśmy w styczniu opiewają na 19,7 mld zł i stanowią więcej niż połowę (...) oszczędności, które będziemy wprowadzali w tej nowelizacji budżetu – zaznaczył Rostowski.

I wreszcie ważne zapewnienie ministra. W tym roku rząd nie przewiduje wzrostu podatków, ale chce nakreślić tzw. ścieżkę poprawy finansów publicznych na 2010 i 2011 rok. Według Rostowskiego ta "ścieżka poprawy" będzie się składała z dwóch elementów. "Z jednej strony z prawdziwych oszczędności wynikających ze zmian systemowych w administracji publicznej i w różnych aspektach wydatków publicznych" - powiedział minister finansów.

Reklama

"A także jest możliwe, że będzie wymagała wzrostu niektórych podatków. Ale o tym będziemy decydowali w kontekście prac nad budżetem na rok 2010, tzn. późnym sierpniem i we wrześniu" - powiedział Rostowski.