Jak powiedziała w poniedziałek PAP, pismo w tej sprawie wysłała już do premiera Donalda Tuska. Szef gabinetu politycznego Sławomir Nowak zapowiedział, że szef rządu przyjmie tę rezygnację. "Te zadania, które miałam do wykonania, które mi powierzyła pani minister Jolanta Fedak, zostały wykonane" - powiedziała Chłoń-Domińczak, pytana o przyczyny rezygnacji. Wiceminister pracy zaznaczyła: ustawa o kredytach hipotecznych jest gotowa, harmonogram wdrażania Programu 50+ jest już po konsultacjach społecznych. "Pomyślałam, że to dobry moment, aby wrócić do działalności naukowej" - dodała Chłoń-Domińczak.

Weekendowy "Dziennik" napisał, że Chłoń-Domińczak, która wróciła do pracy do ministerstwa po urlopie macierzyńskim, zabrano część obowiązków. Minister pracy i polityki społecznej Jolanta Fedak miała jej odebrać prowadzenie spraw dotyczących otwartych funduszy emerytalnych, żłobków, domów dziecka i rodzin zastępczych.

Fedak mówiła wtedy, że zmiana zakresu obowiązków jej zastępczyni wynika z polityki i zadań, jakie realizuje jej resort. Podkreśla, że wiceminister zajmuje się bardzo ważnymi sprawami dotyczącymi działań antykryzysowch. "Rozmawiałam z panią minister, pani minister nie czuje się dyskryminowana, przynajmniej w rozmowie ze mną nie sygnalizowała tego również wcześniej" - oświadczyła Fedak. Poinformowała ponadto, że Chłoń-Domińczak nie zamierza odchodzić z resortu pracy, ani ona sama nie ma zamiaru jej odwoływać.

W poniedziałek (jeszcze przed informacją o rezygnacji Chłoń-Domińczak) w oświadczeniu przesłanym PAP Fedak napisała, że artykuł w "Dzienniku" - jak to określiła - doprawia jej "gębę" kobiety prześladującej inną kobietę z powodu posiadania trójki dzieci, co jest nieprawdą. "Cały artykuł opiera się na zdaniu +To jest kobieta, która ma trójkę dzieci i nie sądzę, aby brakowało jej obowiązków+, które nie jest moim zdaniem" - napisała Fedak.

Reklama

Jak dodała, zakres obowiązków wiceministrów jest elastyczny i zależy od zadań, jakie stoją przed resortem. "Żaden wiceminister nie ma przyznanych dożywotnio zadań. W zależności od celów ministerstwa i priorytetów zakres obowiązków się zmienia. Dotyczy to wszystkich wiceministrów, w tym pani Chłoń-Domińczak" - oświadczyła.

W poniedziałkowej rozmowie z TVN24 Fedak potwierdziła, że Chłoń-Domińczak zrezygnowała z funkcji wiceminister pracy. "Zrobiła to osobiście, rozmawiałyśmy. Pani minister było przykro, że ukazał się taki artykuł w +Dzienniku+, który deprecjonował jej obecne kompetencje dotyczące kilku ważnych rzeczy, które prowadziła. Pani minister powiedziała, że jest jej przykro i że nie inspirowała dziennikarzy" - podkreśliła minister pracy. Jak oceniła, "jeżeli pani minister podjęła taką decyzję, to trzeba się z nią zgodzić".

Fedak, pytana o to czy Chłoń-Domińczak złożyła dymisję na jej życzenie, zaprzeczyła i podkreśliła, że nie wie jakie są powody jej rezygnacji z funkcji. "Proszę pytać o to panią minister. Sądzę, że postawiliście ją państwo w trudnej sytuacji, trochę w sytuacji konfliktu między wiceministrem a ministrem, a to dla nikogo nie jest przyjemnie - ani dla mnie, ani dla minister Chłoń-Domińczak" - zaznaczyła Fedak.

Minister pracy przyznała, że nie wie czy Chłoń-Domińczak zrezygnowała z funkcji wiceministra, ale nadal chce pracować w ministerstwie pracy lecz na innym stanowisku, czy też zamierza z niego odejść. "Nie wiem, nie zapytałam o to" - powiedziała Fedak, dodając jednocześnie, że planuje zastępstwo na stanowisku zajmowanym do tej pory przez Chłoń-Domińczak. "Na pewno ją ktoś zastąpi, na pewno podzielę obowiązki inaczej" - powiedziała Fedak.

O Chłoń-Domińczak zrobiło się głośno po zeszłorocznej polemice w Sejmie z prezydenckim ministrem Andrzejem Dudą. Po tym jak w zaawansowanej ciąży zreferowała Sejmowi prace nad reformą emerytalną, Duda zarzucił siedzącemu w ławach premierowi, że zasłania się kobietą w ciąży. "Ciąża to nie choroba, to jest moje trzecie dziecko i ja się bardzo dobrze czuję" - mówiła wówczas Chłoń-Domińczak.

Agnieszka Chłoń-Domińczak od stycznia 2008 r. w MPiPS kierowała departamentem analiz i prognoz ekonomicznych. Pełniła już funkcję wiceministra pracy w latach 2004-2005.