Najbardziej spadek zainteresowania wakacjami nad morzem w Italii widać na przykładzie słynnego, obleganego zawsze przez turystów Rimini nad Adriatykiem. W maju liczba gości z zagranicy była tam mniejsza o 28 procent niż w tym samym czasie w 2008 r. W czerwcu cudzoziemców było mniej o 36 procent, a na początku lipca - mniej o 27 procent. Organizatorzy turystyki wciąż mają nadzieję na "komplet" w sierpniu, który zazwyczaj przynosi 47 procent ich rocznych zysków.

Spadek liczby zagranicznych turystów o około 18 procent zanotowano w Taorminie na Sycylii, a także w malowniczym Grado niedaleko Wenecji.