Jakie czynniki decydują o tym, że przedsiębiorcy muszą zgłosić zamiar połączenia? Tak brzmiało jedno z pytań postawionych podczas badań znajomości prawa konkurencji wśród przedsiębiorców. Niestety większość udzielonych odpowiedzi mijała się z rzeczywistością.
Badanie przeprowadzone zostało w tym roku na zlecenie Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów przez ARC Rynek i Opinia. Największa grupa badanych (61 proc.) stwierdziła, że zależy to od udziału w rynku łączących się przedsiębiorstw, 38 proc. respondentów myślało, że ze względu na powód fuzji, natomiast 37 proc. uznało, że zależy to od branży. Prawidłową odpowiedź, czyli łączny obrót spółek, podał zaledwie co trzeci badany przedsiębiorca. To bardzo mało, dlatego warto przypomnieć, w jakiej sytuacji należy pytać o zgodę organ antymonopolowy, tym bardziej że pytanie zadano respondentom, którzy odpowiedzieli wcześniej, że wiedzą o konieczności zgłoszenia koncentracji prezesowi UOKiK pod pewnymi warunkami.
O pozwolenie do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów należy się zwrócić tylko wówczas, jeżeli łączny światowy obrót przedsiębiorców uczestniczących w transakcji w roku obrotowym poprzedzającym rok zgłoszenia przekracza równowartość 1 mld euro lub 50 mln euro na terenie Polski. Obowiązkowi zgłoszenia podlega zamiar koncentracji, ponadto konieczne jest wstrzymanie się z finalizacją transakcji do czasu uzyskania zgody.
Przewidziane są jednak sytuacje, w których obowiązek zgłoszenia jest wyłączony. Dzieje się tak ze względu na potencjalnie niewielki wpływ planowanej koncentracji na rynek. Dotyczy to między innymi przypadków, gdy: obrót przejmowanego przedsiębiorcy nie przekroczył na terytorium Polski w żadnym z dwóch lat obrotowych poprzedzających zgłoszenie równowartości 10 mln euro, transakcja dotyczy podmiotów należących do tej samej grupy kapitałowej lub następuje w toku postępowania upadłościowego (z wyjątkiem sytuacji, kiedy dotyczy konkurentów rynkowych).
Reklama
Warto pamiętać o tych przepisach. Konsekwencje ich nieznajomości mogą być bowiem dotkliwe. W przypadku dokonania koncentracji bez zgody UOKiK może nie tylko nakazać podział przedsiębiorcy czy odsprzedaż części udziałów, ale również nałożyć na podmioty biorące w niej udział sankcję finansową. Tak było w przypadku przedsiębiorstwa Porty Lotnicze i samorządu województwa podkarpackiego, które bez uzyskania zgody prezesa Urzędu utworzyły spółkę Port Lotniczy Rzeszów-Jasionka z siedzibą w Rzeszowie. Dlatego na obu przedsiębiorców w czerwcu 2009 r. nałożona została kara pieniężna – po 70 tys. zł. Maksymalna sankcja w takich przypadkach może wynieść do 10 proc. ubiegłorocznego przychodu.
Wszystkich, którzy chcą dowiedzieć się więcej na temat problematyki kontroli koncentracji, zachęcam do wejścia na stronę internetową Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów (www.uokik.gov.pl). Oprócz omówienia zagadnień ogólnych można znaleźć tam również wyjaśnienia dotyczące najczęstszych problemów interpretacyjnych.