Europa powstrzymała we wtorek spadki na światowych giełdach i po niewielkich przecenach na otwarciu sesji, inwestorzy ze starego kontynentu zaczęli windować w górę wartość spółek.





Banki, które w poniedziałek doświadczyły największych wzrostów, także dzisiaj nadają ton zwyżkom. Przodują banki brytyjskie. Royal Bank of Scotland podrożał o 6,1 proc., Lloyds TSB o 2,7 proc., HBOS o 4,4 proc., Barclays – aż o 5,2 proc.

Niższe ceny ropy naftowej, która w Londynie spadła rano do 102 dol. za baryłkę, znacznie ograniczyły niepokój o presję inflacyjną. Dzięki temu linie lotnicze Ryanair i British Airways podskoczyły – odpowiednio – o 4 proc. i 2,9 proc.

Największy na Wyspach operator rejsów wycieczkowych Carnival awansował o 2,5 proc., a niemiecki Daimler o 1,7 proc.

Reklama

Ogólnoeuropejski indeks DJ Stoxx 50 zarobił o rana 1,0 proc., brytyjski FTSE100 wspiął się na 1,20 proc., francuski CAC40 podrożał o 0,78 proc., niemiecki DAX o 0,50 proc.

W Warszawie WIG20 zdołał wyjść ponad kreskę na 0,10 proc. Pozostałe indeksy GPW jeszcze traciły.

T.B., Reuters, Bloomberg