Lawinowo wzrasta liczba punktów, w których właściciele kart mogą wypłacać gotówkę – pisze dziennik „Polska”.



Wszystko dzięki rozwojowi usługi cash back, czyli możliwość wypłat np. w sklepach podczas codziennych zakupów. Liczba punktów cash back niemal dogoniła już liczbę bankomatów. Jest ich obecnie ponad 10 tys., gdy ATM-ów 12 tys.

Dynamiczny rozwój (usługa weszła do Polski dwa lata temu) cash back zawdzięcza przede wszystkim sieciowym sklepom i punktom handlowo-usługowym m.in. Empikowi, Realowi, Bomi, Big Starowi, cukierniom Grycan, stacjom BP. W tym miesiącu cash back zakończyła wdrażać Żabka. Obecnie we wszystkich jej 1,8 tys. sklepów na terenie całego kraju klienci mogą nie tylko robić zakupy, ale i dokonywać drobnych wypłat.

Reklama

Także kolejne banki umożliwiają posiadaczom debetowych kart Visa i MasterCard korzystanie z usługi. Do niedawna była ona dostępna dla klientów PKO BP, mBanku, MultiBanku, ING BSK, Banku Polskiej Spółdzielczości i zrzeszonych z nim banków spółdzielczych, Citi Handlowego. Lukas Banku i Volkswagen Banku. Ostatnio korzystanie z wypłat w sklepach umożliwiły swoim klientom BZ WBK, SKOK oraz BPH.

T.B.