"Po porannym umocnieniu w kolejnych godzinach notowania złotego ustabilizowały się" - poinformował analityk Domu Maklerskiego BOŚ Marek Rogalski. Opublikowane o godz. 14:00 dane o inflacji CPI w sierpniu, która wzrosła do 3,7 proc. r/r były zgodne z wcześniejszymi przewidywaniami resortu finansów, ale nieco wyższe od rynkowego konsensusu na poziomie 3,6 proc. r/r. "Dla złotego nie miały jednak większego znaczenia, gdyż rynek w zasadzie nie spodziewa się zmian w poziomie stóp procentowych do końca roku. Niemniej warto będzie obserwować jak będzie kształtować się wskaźnik cen w kolejnych miesiącach" - dodał Rogalski.

Analityk zwrócił też uwagę, że na świecie obserwowaliśmy delikatne umocnienie dolara. Jego zdaniem opublikowane o godz. 14:30 dane makroekonomiczne nie wpłynęły pozytywnie na giełdy i tym samym nie osłabiły dolara. "Nie udało się pokonać poziomu 4,15 zł za euro, co może być sygnałem do ewentualnego osłabienia naszej waluty w dniu jutrzejszym. Czynnikiem decydującym będzie jednak sytuacja na światowych rynkach akcji" - podsumował Rogalski.

We wtorek ok. godz. 17:15 za jedno euro płacono 4,1586 zł, a za dolara 2,8482 zł. Kurs euro/dolar wynosił 1,4600.

We wtorek ok. godz. 9:55 za jedno euro inwestorzy płacili 4.1645 zł, a za dolara 2,8519 zł. Euro/dolar kwotowany był na 1,4597.

Reklama

W poniedziałek ok. godz. 16:15 za jedno euro płacono 4,1845 zł, a za dolara 2,8678 zł. Kurs euro/dolar wynosił 1,4605.