"Od rana złoty nieco się osłabia. Wczoraj mieliśmy osłabienie dolara i duże wzrosty na giełdzie, co sprzyjało naszej walucie. Dziś pojawią się pierwsze wyniki kwartale spółek w USA. Jeśli będą one słabe, to mogą spowodować wyprzedaż i to nie będzie sprzyjało złotemu"- powiedział Piotr Popławski, ekonomista Banku BGŻ.

Na środę nie zaplanowano publikacji żadnych kluczowych danych i decydujący wpływ będą miały nastroje inwestorów na światowych rynkach.

"Złoty dojechał do poziomu oporu 4,17 i może się osłabiać. Dziś spodziewałbym się ruchu w przedziale 4,17-4,20"- powiedział Popławski.

W środę ok. godz. 10 za jedno euro inwestorzy płacili 4,1962 zł, a za dolara 2,8490 zł. Euro/dolar kwotowany był na 1,4731.

Reklama

We wtorek ok. godz. 16:50 za jedno euro płacono 4,1828 zł, a za dolara 2,8403 zł. Kurs euro/dolar wynosił 1,4736.