"Rynki walutowe krajów naszego regionu będą dziś pod presją złych nastrojów i oczekuję osłabienia się złotego wobec dolara i euro. Decydujący wpływ na zachowania inwestorów ma sytuacja na Łotwie i obawy o dewaluację tamtejszej waluty" - powiedział analityk Banku Zachodniego WBK Piotr Bujak.

Na dzisiaj nie zaplanowano natomiast zbyt wielu wydarzeń makroekonomicznych. Jedyną ważniejszą publikacją będą dane z USA o handlu zagranicznym za sierpień, które pojawią się o godz. 14:30. Niemniej, zdaniem ekonomisty, inwestorzy na pewno będą zwracać uwagę także na te mniej ważne globalnie jak np. produkcja przemysłowa we Włoszech czy inflację w Niemczech.

"Należy także pamiętać o trwającym sezonie wyników spółek w USA, ponieważ także te informacje mogą wpłynąć na zachowania inwestorów" - dodał Bujak.

W piątek o godz. 09:10 za jedno euro płacono 4,2670 zł, a za dolara 2,8980 zł. Kurs euro/dolar wynosił 1,4725.

Reklama

W czwartek po godz. 17:10 za jedno euro płacono 4,2445 zł, a za dolara 2,9201 zł. kurs euro/dolar wynosił 1,4532.