Sześć banków oferuje karty umożliwiające płatności zbliżeniowe. W całym kraju akceptuje je ok. 4 tysięcy punktów handlowych. Zbliżeniówki są bezpieczne, bo nieopłacalne dla złodziei.
Technologia płatności zbliżeniowych obecna jest w Polsce od dwóch lat – w tym czasie w portfelach Polaków pojawiło się ponad 275 tysięcy kart. Zbliżeniówki mają za zadanie wyprzeć pieniądz przy transakcjach o małej wartości, czyli wszędzie tam, gdzie teraz zapłacenie gotówką zajmuje mniej czasu niż trwająca nieraz kilka minut autoryzacja płatności zwykłą kartą. Taki cel stawiają sobie obie organizacje płatnicze – MasterCard i Visa, proponujące bankom karty zbliżeniowe.

Limit kwoty

Karta zbliżeniowa to zwyczajna karta płatnicza (debetowa, kredytowa) z „zaszytą” funkcjonalnością płatności zbliżeniowych, której nie dodaje się na razie standardowo, lecz tylko na wniosek klienta. Bez podawania karty sprzedawcy można płacić za towary czy usługi, których wartość nie przekracza 50 zł. Jeżeli rachunek jest wyższy, uwidaczniają się różnice między kartą z funkcjonalnością Paywave (dla kart Visa) i PayPass (dla kart MasterCard). W przypadku tej pierwszej powyżej 50 zł płatności trzeba będzie dokonać w tradycyjny sposób, czyli poprzez podanie karty sprzedawcy, który zautoryzuje płatność, korzystając z terminalu. Dla kart MasterCard wygląda to trochę inaczej – płatność jest nadal zbliżeniowa, ale transakcję klient musi potwierdzić, czy to wstukując kod PIN, czy też składając podpis.

Gdzie można płacić

Reklama
Obecnie w Polsce jest około 4 tysięcy punktów, w których można płacić kartami PayPass i Paywave. Zazwyczaj tam, gdzie można dokonać płatności kartami MasterCard, można też płacić kartami ze znaczkiem Visa. Wyjątek jest jeden – sieć sklepów Żabka, gdzie terminale nie są kompatybilne z systemem Visy. Ale już w sieciach Empik czy Coffeeheaven obie karty powinny działać bez zarzutu. Zresztą na terminalach widnieją znaczki obu organizacji płatniczych. Ale nie tylko w sklepach czy kawiarniach można płacić bezstykowo. Ostatnio MasterCard poinformował, że takich płatności można dokonywać np. na sześciu stadionach piłkarskich, czy w jednej z sieci taksówkowych w Warszawie.

Czy to bezpieczne

Brak autoryzacji za pomocą PIN-u może budzić niepokój mimo niskiego limitu transakcji. Przedstawiciele MasterCard przekonują, że w ciągu dwóch lat od uruchomienia technologii bezstykowej w Polsce nie było oszustwa związanego z kartą z technologią Paypass. Złodziei zniechęca stosunkowa niewielka liczba kart (1 proc. kart wydanych w Polsce) i niski limit transakcji.



Z zestawienia przygotowanego przez Expandera wynika, że na rynku jest już 13 kart oferujących technologię płatności zbliżeniowych – najwięcej w internetowym mBanku. Są to zazwyczaj karty debetowe i kredytowe, które mimo technologii bezstykowej działają jak zwykłe karty z czipem.
Na rynku jest też kilka nowinek, które ucieszą entuzjastów nowych technologii. Należy do nich chociażby „zbliżak” oferowany przez ING Bank Śląski. Niewielką kartę można nakleić np. na telefon, odtwarzacz mp3 czy portfel i płacić bezstykowo. Jest to karta pre-paidowa, czyli wymagająca wcześniejszego zasilenia środkami. Podobne rozwiązanie oferuje Polbank wraz z Erą – to minikarta Paypass Era. Przed tygodniem MasterCard zaprezentował kartę płatniczą schowaną w... zegarku, którą będzie oferował BZ WBK.
Zdaniem specjalistów rok 2010 będzie okresem ekspansji płatności zbliżeniowych. – To może być przełom, bo nadchodzący rok powinien przynieść znaczące zwiększanie sieci punktów akceptujących takie płatności – mówi Jarosław Sadowski, analityk Expandera.
Prawdopodobnie w przyszłym roku bezstykowo będzie można płacić na stacjach benzynowych czy w hipermarketach, a coraz większa sieć akceptacji (Visa szacuje, że w 2012 roku czytników umożliwiających płatności zbliżeniowe będzie w Polsce 100 tysięcy) i dostępność kart z technologią zbliżeniową (liczba banków przekroczy na pewno 10) sprawią, że coraz więcej Polaków będzie miało w portfelu karty umożliwiające szybkie płatności.
275 tys. liczba aktywnych kart umożliwiających płacenie w technologii zbliżeniowej w Polsce
ikona lupy />
Karty zbilżeniowe / DGP