Najnowsze ankieta przeprowadzona przez America’s Research Group pokazuje, że 51 proc. Amerykanów podczas tegorocznych świąt Bożego Narodzenie zamierza wydać na prezenty świąteczne jeszcze mniej niż w 2008 roku. Biorąc pod uwagę fakt, że ubiegłoroczna Gwiazdka, pod względem przychodów ze sprzedaży była najgorsza w ciągu ostatnich dwóch dziesięcioleci, sieci handlowe mogą mieć powody do obaw.

W związku z tym większość z amerykańskich sklepów nastawiło się w tym roku na wdrażanie bardziej przemyślanych strategii, ukierunkowanych przede wszystkim na klienta mniej zamożnego i oszczędnego, który woli kupować prezenty tańsze, a jednocześnie praktyczne. Co więcej, sieci handlowe, by jak najbardziej zredukować koszty nie planują zatrudniać zazwyczaj dużej liczby sezonowych pracowników oraz gromadzić dużych zapasów towarów. Dzięki ofertom specjalnym oraz świątecznym promocjom chcą by zgromadzone w magazynach produkty szybko znalazły kupców, a nie jak rok wcześniej zalegały na sklepowych półkach nawet kilka miesięcy po świętach.

Badania przeprowadzone prze firmę Hitwise, zajmującą się analizą ruchu na stronach internetowych potwierdziły teorię o skłonności Amerykanów do oszczędzania. W ostatnim tygodniu, w porównaniu do analogicznego okresu w 2008 roku, o 19 proc. więcej użytkowników Internetu poszukiwało w sieci świątecznych promocji i rabatów. Po to by kupić dany produkt za możliwie najniższą cenę niektórzy z nich zdecydują się na zakup prezentów nawet jeden dzień przed świętami.

Handlowcy mają jednak nadzieję, iż ich strategia nastawiona na tańsze i bardziej rozreklamowane towary, pomimo niemalejącego skąpstwa Amerykanów, przyniesie im oczekiwany zysk i poprawę wyników finansowych w porównaniu do ubiegłego roku.

Reklama
ikona lupy />
Wyprzedaże i promocje przyciągają klientów szczególnie w okresie świąt / Bloomberg