Do wzrostu sprzedaży może przyczynić się fakt, że Omega firmuje wszystkie urządzenia do mierzenia czasu podczas Zimowej Olimpiady w Vancouver, a Swatch sponsoruje otwarcie hotelu podczas Word Expo w Szanghaju.

Notowania akcji szwajcarskiej firmy wzrosły o 6,3 proc. , dzięki temu, że Swatch miał “doskonały początek” 2010 roku. Wszystkie 18 marek zegarków spółki zwiększyło w zeszłym roku udział w rynku, podczas gdy eksport zegarków ze Szwajcarii spadł o 22 proc., najwięcej od 1932 roku, lat Wielkiego Kryzysu.

Ale eksport zegarków do Hongkongu, gdzie przyjeżdżają bogaci Chińczycy, zebu uniknąć chińskiego podatku od dóbr luksusowych, wzrósł w grudniu po raz pierwszy od roku. Eksport do samych Chin zwiększył się o 44 proc.

“Rynek jeszcze nie docenia, jak silny może być w tym roku wzrost popytu na szwajcarskie zegarki. Oczekujemy, że głównym beneficjentem będzie Swatch Group” – mówi Jon Cox, analityk Kepler Capital Markets w Zurychu, który rekomenduje kupowanie akcji spółki.

Reklama

Notowania walorów Swatch Group podrożały w ciągu minionych 12 miesięcy o 94 proc., podczas gdy jej rywal Cie. Financiere Richemont awansował o 87 proc.

Zysk netto za 2009 rok zmniejszył się do 759 mln franków, wyprzedzając jednak prognozy analityków, których mediana wskazywała na 700 mln franków. Zysk operacyjny obniżył się o 25 proc. do 903 mln franków, sprzedaż spadła 9,1 proc. do 5,42 mld franków.

Dla porównania, Richemont, największy na świecie producent wyrobów jubilerskich w styczniu zakomunikował o nieoczekiwanym wzroście przychodów w trzecim kwartale dzięki większym zakupom przez Amerykanów naszyjników marki Cartier i zegarków IWC. Przychody wzrosły o 2 proc. do 1,59 mld euro, podczas gdy analitycy zapowiadali ich spadek.