MIROSŁAW KUK
W IV kwartale ubiegłego roku za pośrednictwem doradców finansowych zostało sprzedanych nieco mniej kredytów niż w III kwartale. Czy to oznacza, że należy obawiać się o wyniki sprzedaży w 2010 roku?
KRZYSZTOF BAREMBRUCH
IV kwartał zwyczajowo w ubiegłym roku okazał się gorszy, ponieważ w III kwartale banki silniej otworzyły się na udzielanie kredytów hipotecznych. W rezultacie III kwartał był nadzwyczajny, a IV na standardowym wysokim poziomie. Teraz sprzedaż hamuje m.in. zima, ale pogorszenie nie jest znaczące. Rok 2010 będzie na pewno lepszy, ale nie ma co oczekiwać dynamiki rzędu kilkudziesięciu procent w przypadku sprzedaży kredytów hipotecznych. Będzie ona bardziej zbliżona do 10–15 proc.
Reklama
Omawiając 2009 rok, nie sposób nie wspomnieć o problemach finansowych niektórych firm doradczych. Czy może być wstęp do konsolidacji rynku w tym roku?
W mojej opinii konsolidacja w branży jest nieuchronna – ogólnopolskich firm doradztwa finansowego może być cztery, może pięć, a reszta pozostanie graczami regionalnymi. Po prostu skala działalności musi być odpowiednio duża, aby móc pokrywać koszty bieżące oraz gwarantować środki na rozwój. Dlatego w tym roku możemy oczekiwać kolejnych procesów konsolidacyjnych, zarówno dotyczących dużych firm, jak i polegających na skupianiu się małych lokalnych firm pod parasolem sieci ogólnokrajowych na zasadzie różnego rodzaju umów partnerskich.
ZBP i KPF chcą objąć pośredników finansowych nadzorem, sprawowanym przez KNF. Czy licencja wydawana przez nadzór to dobre rozwiązanie?
Kwestią do dyskusji jest to, czy powinno to odbywać się na zasadzie licencji wydawanych przez KNF, czy mogłoby to być regulowane wewnętrznie poprzez samorząd branżowy. Wszystkie firmy należące do Związku Firm Doradztwa Finansowego (ZFDP) są gotowe przyjąć oba rozwiązania.
Nie mamy wątpliwości, jak ważne jest, aby wyraźnie zdefiniować zawód doradcy finansowego. Wszyscy zgadzają się, że doradca finansowy powinien: posiadać odpowiednią wiedzę, kierować się dobrem klienta, stosować rygorystyczne zasady etyki oraz posiadać w swojej ofercie możliwie najszerszą na rynku ofertę produktów finansowych. Problem w tym, że branża obecnie nie ma jednolitych zasad certyfikowania doradców. Mamy kilka ośrodków szkoleniowych i kilka rodzajów certyfikatów. Nie udało się wypracować jednolitych zasad przyznawania certyfikatów.