"Traktaty europejskie nie przewidują takiej możliwości i wprowadzenie takiej poprawki byłoby błędem" - powiedział Barroso, który obecnie przebywa w Chinach, w wywiadzie dla niemieckiego dziennika.

Problem, który pojawił się w związku z kryzysem finansowym w Grecji, nie odnosi się do zasad obowiązujących w Unii, lecz raczej do ich nieprzestrzegania - uważa Barroso.

>>> Czytaj też: Grecji znów się upiecze: pomoc jeszcze w tym tygodniu

"Naszym celem jest działanie w taki sposób, by wszyscy członkowie strefy euro przestrzegali zasad" - dodał szef KE.

Reklama

Niektórzy europejscy przedstawiciele władz, zwłaszcza niemieccy, zaapelowali o zmodyfikowanie umów i wprowadzenie mechanizmu ostrzejszych sankcji dla tych, którzy źle sobie radzą z budżetem.

W wywiadzie dla piątkowego wydania dziennika "Handelsblatt" Roland Koch z chadeckiej CDU kanclerz Angeli Merkel "nie wykluczył" wprowadzenia klauzuli wyłączenia ze strefy euro.

Zdaniem Barroso należy umocnić pakt stabilności, stworzyć mechanizm regulacji kryzysu i ściślej kontrolować budżety państw członkowskich.