Według ustaleń gazety, firmy, które będą chciały szukać gazu na terenach chronionych w ramach Natury 2000, czy parków narodowych i rezerwatów przyrody, mogą nie dostać zgody na wiercenia. A nawet jeśli taką zgodę dostaną, to wykonanie odwiertów będzie bardzo kosztowne.
Chodzi o to, że choć przepisy ustawy o ochronie przyrody dopuszczają prowadzenie na obszarze chronionym inwestycji o nadrzędnym interesie publicznym, to trzeba wówczas minimalizować negatywne oddziaływanie na środowisko.
„To sporo kosztuje, bo prace tego typu zawsze stwarzają zagrożenie dla środowiska” – mówi DGP Jan Macuda z Akademii Górniczo-Hutniczej.
Zwiększenie kosztów prowadzenia poszukiwań i wydobycia gazu może z kolei doprowadzić do tego, że eksploatacja odnalezionych złóż będzie nieopłacalna.
>>> Czytaj też: Wydobycie gazu łupkowego w Polsce może rozpocząć się za co najmniej 10 lat