Chińskie firmy zaczynają budować przyczółki na rynkach rozwiniętych. Stawiają sobie dwa cele: zbudowanie własnej międzynarodowej marki i ściągnięcie obecnie dominującej zachodniej technologii, której potrzebują, by zachować konkurencyjność.
Chińskie firmy zaczynają budować przyczółki na rynkach rozwiniętych. Stawiają sobie dwa cele: zbudowanie własnej międzynarodowej marki i ściągnięcie obecnie dominującej zachodniej technologii, której potrzebują, by zachować konkurencyjność.
/
ST