Jeżeli przewidywania te się sprawdzą, oznaczałoby to, że deficyt będzie nieco mniejszy niż w 2009 roku, kiedy wzrósł on do 1,41 biliona dolarów.

Przyczyną tego wzrostu były znaczne wydatki rządowe na pobudzenie gospodarki i recesja, która uszczupliła dochody państwa z podatków.

CBO przewiduje, że wraz ze zmniejszaniem się wydatków rządowych i wzrostem dochodów do budżetu deficyt powinien spadać w najbliższych latach. W 2011 roku ma on wynieść 1,066 biliona dolarów.

Prognozy te są jednak oparte na założeniu, że Kongres nie przywróci obniżek podatków uchwalonych z inicjatywy poprzedniej administracji prezydenta George'a W. Busha, które mają wygasnąć z końcem tego roku.

Reklama

Administracja prezydenta Baracka Obamy i Demokraci w Kongresie są za wygaśnięciem niższych stóp podatkowych dla zamożniejszych grup ludności. Republikanie są przeciw temu argumentując, że zaszkodzi to gospodarce, jeszcze bardziej spowalniając jej wzrost.

>>> Czytaj też: Coraz więcej Amerykanów ubiega się o zasiłki dla bezrobotnych