Jak przekonują eksperci Home Broker na przeciętnej kawalerce może osiągnąć roczny przychód na poziomie 6,5% wartości mieszkania. Najwięcej we Wrocławiu (6,9%), a najmniej w Krakowie (5,9%). Mniej zarobią właściciele lokali dwupokojowych. Średnio jest to 6%, co i tak jest wynikiem o 0,2 pp. wyższym niż w przypadku mieszkań trzypokojowych.Wszystko przy założeniu, że mieszkanie jest wynajęte przez cały rok. Szacuje się, że właściciel może liczyć na wynajem przez 10,5 miesiąca w roku. Do tego warto jeszcze uwzględnić prowizję za znalezienie najemcy. W efekcie asekuracyjnie można mówić o 10 miesiącach efektywnego pobierania czynszu. W tym czasie nieruchomość trzeba też utrzymać, a i podatki znajdą swe ujście z konta.

>>>> Zobacz też: Ceny mieszkań w Warszawie 25.01.2011

Oto symulacja kosztów. Kawalerka o powierzchni 30 m kw, kupiona za gotówkę (lub odziedziczonej) o wartości 250 tys. zł przeznaczona pod wynajem z potencjalnym czynszem na poziomie 1,4 tys. zł miesięcznie. Po stronie kosztów należy uwzględnić: czynsz płacony do wspólnoty mieszkaniowej (240 zł miesięcznie), podatek od nieruchomości (80 zł rocznie), opłatę za użytkowanie wieczyste (400 zł rocznie),podatek od przychodów z wynajmu (8,5% od przychodu), ubezpieczenie nieruchomości (125 zł rocznie). Z tego wynika, że właściciel osiągnie więc pierwszy rzeczywisty dochód dopiero w trzecim miesiącu obowiązywania umowy, a rentowność porównywalną z lokatą bankową można osiągnąć gdy najemca nie opuści mieszkania przez większą część roku. Dla osób, które obawiają się okresów bez najemcy, rozwiązaniem może być zakup nieruchomości z gwarantowanym najmem. Jest to coraz popularniejsza forma w przypadku nieruchomości sprzedawanych w miejscowościach popularnych turystycznie, choć i w największych miastach pojawiają się pierwsze oferty tego rodzaju.

Opłaty i czynsz pochłaniają niemałą część otrzymywanych kwot. Najważniejszym elementem jest tu czynsz płacony do spółdzielni. Przy stawce 8 zł za m kw. można go oszacować na 240 zł miesięcznie. Nie można zapomnieć o ubezpieczeniu nieruchomości. Składka zależna jest od wartości lokalu i rocznie można ją oszacować na 125 zł. Gmina także upomni się o swoje. Chodzi tu zarówno o podatek od nieruchomości na poziomie około 80zł, ale także opłatę za użytkowanie wieczyste, którą można oszacować na 400 zł rocznie. Pozostaje jeszcze kwestia podatku od przychodów z najmu. Fiskus pozwala tu na trzy systemy rozliczeń: Ryczałt od przychodów ewidencjonowanych (stawka 8,5%), zasady ogólne (stawki progresywne 18% i 32%), oraz tzw. „podatek liniowy” (stawka 19%).

Reklama

Będąc osobą fizyczną nieprowadzącą działalności gospodarczej można wybrać między dwoma pierwszymi formami rozliczeń. W przypadku działalności gospodarczej natomiast podatnik musi zdecydować się na opłacanie podatku liniowego lub na zasadach ogólnych. W rozważanym przykładzie wybór padł na ryczałt, ponieważ jest to najprostsza forma rozliczenia, w której aby obliczyć podatek wystarczy pomnożyć przychód przez stawkę. W pozostałych dwóch systemach podstawą opodatkowania jest dochód, a więc przychód pomniejszony o koszty jego uzyskania.

ikona lupy />
Potencjalna rentowność najmu brutto w zależności od liczby pokoi / Forsal.pl
ikona lupy />
Poziom rentownośći netto w zależności od liczby miesięcy wynajętych w roku / Forsal.pl
ikona lupy />
Rentowność netto przykładowego mieszkania przeznaczonego na wynajem / Forsal.pl