„Spodziewamy się podobnego wzrostu rynku akcji jaki miał miejsce w ubiegłym roku – dobrego finału z dużą zmiennością w ciągu 12 miesięcy . Do zmienności całego rynku obecnie dochodzi zmienność sektorowa. Na początku roku widać odwrócenie od surowców, a silny performance dużych banków europejskich"- powiedział dziennikarzom dyrektor zarządzający Remigiusz Nawrat.

W 2010 r. WIG wzrósł o 18,8 proc., a WIG20 o 14,9 proc. Sektory, które Nawrat uważa za atrakcyjne to sektor finansowy i surowcowy. Także sektor medialny powinien pokazywać lepsze wyniki i zachowywać się pozytywnie. Do tych, których należy unikać należą akcje firm budowlanych. W ocenie prezesa PKO TFI, w tym roku trend sprzedawania funduszy pieniężnych i być może także obligacji korporacyjnych będzie utrzymany, ale nie będzie tak widoczny, jak w 2010 roku. „Udział funduszy akcji w sprzedaży będzie większy, niż w ubiegłym, ale powrót do 2007 r. nie nastąpi. Liczymy też na lepszą sprzedaż funduszy surowcowych"- powiedział Jakub Karnowski.

Na początku tego roku PKO TFI oczekuje wyhamowania dynamiki PKB w związku z przesunięciem na koniec roku popytu w oczekiwaniu na zmiany podatkowe. W całym roku dynamika PKB powinna sięgnąć ok. 3,6 proc. Scenariusz makro dla gospodarki europejskiej nie jest już tak dobry i zakłada wzrost PKB na poziomie nieco powyżej 1,5 proc., przy stabilnej dynamice wzrostu w USA (2,5 proc.-2,7 proc.) oraz spodziewanym lekkim spowolnieniu aktywności gospodarek azjatyckich.