Grabarczyk przedstawia informację o stanie przygotowań dróg i autostrad na Euro 2012.

Zdaniem szefa resortu infrastruktury opóźnienia na budowach były szybko nadrabiane i już nie sięgają 4 miesięcy.

Minister powiedział, że rząd nigdy nie mówił, że nie będzie żadnych problemów z budową dróg. Przypomniał, że rząd PO-PSL przejął program budowy dróg na Euro po ekipie PiS. "Od początku deklarowaliśmy: chcemy ten program zrealizować" - powiedział Grabarczyk.

Zauważył, że PiS szacował, że realizacja programu będzie kosztowała 140 mld zł, natomiast rząd PO-PSL wyliczył, że potrzeba o 100 mld zł więcej. "Prawie połowa tego programu była nierealna już w momencie uchwalenia" - zaznaczył Grabarczyk.

Reklama

"Dziś mamy w budowie 1425 km dróg, 729 km autostrad, 528 km dróg ekspresowych, 92 km obwodnic i 76 przebudów" - powiedział Grabarczyk, informując posłów o stanie przygotowań dróg i autostrad na Euro 2012.

Minister podkreślił, że na budowę dróg zostało przeznaczonych ponad 52 mld zł. "Tylko w tym roku chcemy wydać kolejne 30 mld zł. Wszystko po to, by poprawić jakość polskich dróg, uczynić je bezpiecznymi i, co najważniejsze, robimy to w taki sposób, by w najmniejszy sposób szkodzić środowisku" - podkreślił.

Czytaj więcej na ten temat:

>>> Nie zdążymy z budową autostrad na Euro 2012 - oto zagrożone odcinki

>>> Piasecki: Najlepiej wybijmy sobie z głowy narodową histerię

Pechowa autostrada

Autostrada A2 jest kluczowa dla Euro 2012, ale ta autostrada ma pecha - powiedział w minister infrastruktury Cezary Grabarczyk. Zapewnił, że rząd znajdzie rozwiązanie problemów przy budowie tej drogi.

Zdaniem Grabarczyka autostrada "ma pecha", bo przygotowania do budowy A2 trwały kilka lat, a ogłoszone już przetargi unieważniano.

>>> Polecamy: Najbardziej pechowa trasa w Polsce: historia A2 sięga lat 70-tych XX w.

Obecne problemy z realizacją inwestycji szef resortu infrastruktury określił jako "przejściowe". Odnosząc się do wyboru konsorcjum Covec jako generalnego wykonawcy dwóch odcinków między Strykowem a Konotopą, powiedział, że "oferty były analizowane wyjątkowo starannie". Przypomniał, że protesty dotyczące przetargu rozpatrywała Krajowa Izba Odwoławcza i nie dopatrzyła się nieprawidłowości.

Grabarczyk powiedział, że rząd znajdzie rozwiązanie problemów z realizacją inwestycji.

"Nie mogę ujawnić szczegółów negocjacji, to będzie wiadome już niedługo. Przeanalizujemy efekty rozmów, które prowadzone są z konsorcjum i podejmiemy decyzje w taki sposób, aby interes państwa na tym nie ucierpiał, a jednocześnie, żeby wykonać to zadanie. Autostrada A2 musi być przejezdna w czerwcu przyszłego roku" - powiedział Grabarczyk, odpowiadając na pytania posłów dotyczące autostrady A2.

Grabarczyk zaapelował do posłów o solidarność w sprawie A2. "Oczekiwałbym od Wysokiej Izby, od wszystkich posłów, żebyście trzymali kciuki, żeby nam się udało. Wy nie powinniście cieszyć się, że będzie kompromitacja. Bo my nie dopuścimy do tego. Znajdziemy rozwiązanie" - podkreślił.

"Wierzę, że wszyscy Polacy, wyborcy i PiS, SLD, jak PSL i PO, trzymają kciuki, żeby rządowi się udało znaleźć rozwiązanie. Ja obiecuję, że my znajdziemy to rozwiązanie. My tę drogę uczynimy przejezdną" - podsumował.