"KE zdecydowała dziś o skierowanie do Trybunału Sprawiedliwości UE sprawy Polski za niewdrożenie w pełni do krajowego prawa dyrektywy o emeryturach pracowniczych, która zapewnia wiele korzyści pracodawcom i pracownikom" - czytamy w czwartkowym komunikacie KE.

Chodzi o to, by pracownicze fundusze emerytalne mogły przyjmować składki opłacane przez zagranicznych pracodawców, którzy są założycielami lub akcjonariuszami pracowniczych towarzystw emerytalnych. Polski rząd przyjął umożliwiający to projekt nowelizacji ustawy o funduszach emerytalnych dopiero pod koniec maja br.

>>> Czytaj też: Boni: Dwa filary w systemie emerytalnym są nam potrzebne

Jak wyjaśnia Komisja dyrektywa pozwala funduszom emerytalnym, by zarządzały systemami emerytur pracowniczych firm założonych w innym kraju UE. "Pozwala też na to, by pan-europejskie firmy miały tylko jeden fundusz emerytalny dla wszystkich oddziałów w Europie" - dodaje.

Reklama

Poza umożliwieniem korzystania przez fundusze emerytalne z udogodnień jednolitego rynku, unijna dyrektywa określa warunki zarządzania składkami, wnoszonymi do pracowniczych funduszy emerytalnych tak, by zabezpieczyć opłacające składki firmy oraz ich pracowników - przyszłych emerytów. Jest to m.in. wymóg ubezpieczenia składek. Ponadto dyrektywa wymaga odpowiedniego nadzoru nad pracowniczymi funduszami emerytalnymi przez krajowe organy.

Pracownicze programy emerytalne są formą grupowego, systematycznego oszczędzania na emeryturę. Funkcjonują w ramach tzw. trzeciego, czyli dobrowolnego filara emerytalnego. Odprowadzane do nich składki pochodzą częściowo od pracowników, a częściowo wpłacane są przez ich pracodawców.

>>> Polecamy: Fedak: Nie zmieniać wieku emerytalnego

Poza decyzją o skierowaniu sprawy emerytur pracowniczych do Trybunału, KE zwróciła się w czwartek do Polski o zmianę przepisów podatkowych, które w opinii Komisji, dyskryminują fundusze emerytalne z innych krajów UE i z Europejskiego Obszaru Gospodarczego. To drugi etap w procedurze o naruszenie prawa UE, ostatni przed skierowaniem sprawy do Trybunału. Polska ma dwa miesiące na wyjaśnienia.

"Zgodnie z polskimi przepisami, krajowe fundusze inwestycyjne oraz emerytalne są wyłączone z podatku dochodowego dla firm. Fundusze założone poza Polską mogą korzystać z tego wyłączenia tylko przy określonych warunkach, których nie muszą spełniać polskie fundusze" - wyjaśniła w czwartek Komisja. Takim warunkiem dla zagranicznych funduszy jest opłacanie przez nie podatku w ich kraju.

>>> Zobacz też: Polska ma jeden z najbardziej skomplikowanych systemów podatkowych w Unii Europejskiej

Zdaniem KE, takie dyskryminacyjne przepisy są niezgodne z prawem UE. Wymaga ono bowiem, by wszelkie zwolnienia podatkowe były przyznawane na takich samych zasadach wszystkim podatnikom z UE. Komisja wskazuje, że polskie przepisy stawiają zagraniczne fundusze w gorszej sytuacji w stosunku do krajowych, co zmniejsza wybór klientom funduszy.
Polska już raz zmieniła przepisy podatkowe w odpowiedzi na uwagi KE - w listopadzie ub.r., jednak Komisja uważa zmiany za niewystarczające.

"Projekt odpowiedniej ustawy wpłynął do Sejmu 10 czerwca" - zapewnił w czwartek wiceminister spraw zagranicznych Mikołaj Dowgielewicz.