Brak ostatniej, wierzchniej warstwy asfaltu, wynegocjowało konsorcjum, z którym podpisano umowę na dokończenie tego odcinka. Specjaliści z Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad twierdzą., że być może przed położeniem ostatniej warstwy, a po zakończeniu mistrzostw Euro 2012, nawierzchnia będzie musiała zostać poprawiona.

>>> Czytaj również: Opóźnione autostrady na Euro 2012

Urszula Nelken, rzecznik GDDKiA, twierdzi, że po najeździe kibiców w związku z Euro 2012 na podbudowie drogi nic się nie stanie – podaje RMF FM.