Brytyjski indeks FTSE 100 po otwarciu notowań wzrósł o 0,67 proc. i wyniósł 5.425,85 pkt., francuski indeks CAC 40 wzrósł o 1,18 proc. i wyniósł 3.066,36 pkt., niemiecki indeks DAX wzrósł o 1,28 proc. i wyniósł 5.865,81 pkt.
WIG 20 na otwarciu sesji wyniósł 2147,61 pkt., co oznacza spadek o 0,41 proc.
„Jak to zdarza się ostatnio bardzo często, doniesienia z naszego kontynentu miały największy wpływ na przebieg sesji na parkietach. Informacją dnia było udzielenie przez ECB gigantycznych, wynoszących 489 mld euro pożyczek dla banków. Wcześniej analitycy prognozowali, że wartość kredytów wyniesie ok 300 mld euro. Pożyczki zostały udzielone bankom w ramach operacji długoterminowego refinansowania. Banki pożyczyły pieniądze na okres 3 lat, a oprocentowanie kredytu wynosi tylko 1 proc. w skali roku” – komentuje Eliza Dąbrowska z Noble Securities.
Jednak jak dodaje analityczka, na początku wydawało się, że taka decyzja ECB będzie pozytywnie odebrana przez inwestorów, ale po chwili zastanowienia, pojawiły się wątpliwości. Po pierwsze zaskakuje skala udzielonych pożyczek, która może uwidaczniać w jak kiepskiej kondycji znajduje się europejski sektor bankowy. Po drugie inwestorzy i ekonomiści bacznie będą się przyglądać sposobom na wykorzystanie tych środków.
„Wieczorem dotarła również wiadomość o obniżeniu przez agencję Standard&Poor's wiarygodności kredytowej Węgier. Wcześniej podobny krok wykonała agencja Moody's. Jednym z powodów obniżenia ratingu jest spór rządu Węgier z KE i MFW. Węgrzy chcą znowelizować swoją ustawę o Banku Centralnym. Po nowelizacji, to rząd Węgier przejąłby kompetencje Banku Centralnego. KE zagroziła, że przypadku przyjęcia ustawy, Węgry nie uzyskają pożyczki w wysokości 20 mld euro” – relacjonuje Dąbrowska.
Analityczka zapowiada, że szykuje się otwarcie na lekkim minusie. W trakcie dnia inwestorzy powinni jednak wykorzystywać każdą pozytywną informację pojawiającą się na rynku.
„O losach sesji przesądzą jednak dane makroekonomiczne zza oceanu. Poznamy ostateczną wersję dynamiki amerykańskiej gospodarki w trzecim kwartale. Oczekiwania sięgają 2 proc. wzrostu. Później opublikowana zostanie liczba wniosków o zasiłek dla bezrobotnych, indeks zaufania konsumentów, indeks wskaźników wyprzedzających oraz indeks cen nieruchomości.” – komentuje Roman Przasnyski z Open Finance.