Europejski kapitał inwestycyjny znów wędruje po świecie a Stary Kontynent nie stracił za dużo na swojej atrakcyjności w oczach świata. Mimo kryzysu kraje Unii Europejskiej podwoiły skalę zagranicznych inwestycji w 2011 roku.

Po znacznym spadku poziomu zagranicznych inwestycji bezpośrednich w 2010 roku, przepływy kapitału z UE do innych krajów podwoiły się w 2011 roku. Łączne inwestycje w krajach spoza Unii sięgnęły 370 mld ero w 2011 roku po tym, jak w 2010 roku spadły one do 146 mld euro z poziomu 316 mld euro rok wcześniej – podał Eurostat w pierwszej publikacji na temat zagranicznych inwestycji bezpośrednich w 2011 roku.

Do Europy wpłynęło natomiast 225 mld euro spoza Unii. Jeszcze dwa lata temu inwestorzy z całego świata unikali Europy – przepływ kapitału do Unii spadł z poziomu 234 mld euro w 2009 roku do 146 mld euro rok później.

Europa nadal jest jednym z najważniejszych rynków dla USA. W 2011 roku inwestorzy ze Stanów Zjednoczonych wpompowały na europejskie rynki 115 mld euro - najwięcej spośród wszystkich krajów na świecie. Zaraz za USA jest Szwajcaria z 34 mld USD, Kanada z 7 mld euro, Hong Kong z 6 mld euro oraz Japonia i Brazylia (po 5 mld euro).

Miano największego inwestora w Unii należy się natomiast Luksemburgowi, który przelał 110 mld euro kapitału do krajów spoza UE w 2011 roku. Znaczenie Luksemburga dla unijnego bilansu inwestycji bezpośrednich jest ogromne. Luksemburg był także największym beneficjentem inwestycji z krajów poza unijnych. Można to tłumaczyć faktem, że jedno z najmniejszych państw na kontynencie ma ogromne znaczenie dla rynków finansowych na całym świecie i pełni rolę „finansowego” mediatora” UE.

Reklama

Za Luksemburgiem plasuje się Wielka Brytania, która zainwestowała 89 mld euro poza graniami UE. Ponad dwukrotnie mniej kapitału inwestycyjnego wypłynęło z Niemiec (34 mld). Zaraz potem w rankingu znajdują się Francja (21 mld), Hiszpania (19 mld) i Belgia (16 mld).

Na liście krajów przyciągających najwięcej kapitału spoza UE za Luksemburgiem znajdują się Szwecja (16 mld), Hiszpania (15 mld), Wielka Brytania (14 mld), Francja (12 mld) oraz Niemcy (11 mld).

Unia Europejska jest wciąż tzw. inwestorem w ujęciu netto (ang. net investor) w stosunku do reszty świata. Oznacza to, że wspólnie 27 krajów Starego Kontynentu inwestuje więcej poza granicami UE niż odwrotnie – odpływy kapitału inwestycyjnego przewyższają przypływy o 145 mld euro.

ikona lupy />
Luksemburg / ShutterStock
ikona lupy />
Luksemburg / Bloomberg
ikona lupy />
Przepływy inwestycyje pomiędzy karami członkowskimiUE i partneram - wpływy / Forsal.pl
ikona lupy />
Przepływy inwestycyje pomiędzy karami członkowskimiUE i partneram - wypływy / Forsal.pl