Miły, uśmiechnięty, z klasą. 58-letni ekonomista pochodzi z Monachium, głównej kwatery Siemensa, z którym związany jest od 1974 r. Zaczął w dziale planowania i controllingu. Dziesięć lat później był już dyrektorem działu finansów firmy w Wielkiej Brytanii. W 1990 r. został CEO Siemens Teheran Projekt.
W 1994 r. Peter Baudrexl trafił do Polski, gdzie pełnił początkowo funkcję prezesa do spraw finansowych. Cztery lata później wyjechał do Turcji, gdzie dostał zadanie kompleksowej reorganizacji trzech fabryk. Misja została zakończona sukcesem, ale Baudrexl nie czuł się w Turcji dobrze. W 2004 r. wrócił do Polski.
Razem z żoną mieszkają na warszawskim Żoliborzu. Dobrze rozumie język polski, z mówieniem jest gorzej. Latem jeździ nad Bałtyk i na Mazury, a zimą w góry. Jest zapalonym narciarzem i żeglarzem.
Reklama
Zachwyca się rozwojem naszego kraju. – W ciągu ostatnich 20 lat postęp w Polsce jest niewiarygodny. Zaobserwowałem duże zmiany po zaledwie kilkuletniej nieobecności. Samochody, jakimi poruszają się Polacy, komfort życia na co dzień – robią wrażenie. Kolegom z zagranicy powtarzam, w centrach handlowych jest wybór lepszy niż na Zachodzie – mówi.
Widzi jednak różnice w prowadzeniu biznesu w Polsce i w Niemczech. – Polacy są bardzo zmotywowani. Utrudnieniem są rozliczne procedury i wymagania administracyjne. Nadmierne raportowanie i przeregulowanie może zniechęcić firmy do rozwijania aktywności w Polsce. Mankamentem są też braki w infrastrukturze, zwłaszcza transportowej. Ale to się poprawia – zastrzega. – Polska się dynamicznie zmienia. To imponujące. Dobrze mi tu jak w domu – mówi Baudrexl.
Pociągi dla stołecznej kolejki to dotychczas największy kontrakt transportowy Siemensa w Polsce realizowany w konsorcjum z polskim Newagiem (10 składów zostanie wyprodukowanych w Wiedniu, a następnych 25 w Nowym Sączu). Firma montowała też w tym roku system monitoringu na stadionie PGE Arena w Gdańsku, zainstalowała systemy monitoringu i zabezpieczeń na Zamku Królewskim, Wawelu i Zamku Książ, zbudowała systemy sterowania ruchem miejskim w Krakowie i w Warszawie. Dostarczyła także sprzęt medyczny dla Centrum Medycyny Inwazyjnej Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego, instaluje systemy automatyki w kompleksie Sky Tower we Wrocławiu. Niemiecki gigant dostarczył też 10 lokomotyw Eurosprinter (w Polsce nazywają się Husarz) dla PKP Intercity, dzięki którym pociągi między Warszawą i Katowicami oraz Krakowem pojadą z prędkością do 200 km/h. Te prestiżowe kontrakty to dla Siemensa szansa na pozbycie się łatki dostawcy AGD, z czym głównie jest kojarzony.
W 2011 r. przychody ze sprzedaży Siemensa w Polsce wzrosły o 11 proc. Wartość zamówień powiększyła się o prawie 100 proc. do 2,5 mld zł, a zatrudnienie w firmie o 19 proc. W różnych działach pracuje w naszym kraju 1037 osób, zaś w całej grupie Siemensa w Polsce – m.in. Bosch Siemens, Fujitsu Siemens i Osram – ok. 6 tys. osób.
Kierowany przez Baudrexla oddział wiąże nadzieje z energetyką, rozwijając tzw. zielone portfolio. W ostatnim roku finansowym zrealizował w Polsce dostawy pięciu turbin parowych, np. o mocy 50 MW dla nowego bloku ciepłowniczego w Bielsku-Białej. Dostarcza wysoko wyspecjalizowane zespoły napędowe dla PGE i Tauronu. W minionym roku rozpoczął realizację dostaw 18 turbin wiatrowych dla farmy Kobylnica koło Słupska.