Zespół Ziyo – miał co prawda kilka hitów (a niektóre z nich siłą rzeczy miały wymiar polityczny) ale do dzisiaj w świadomości nawet dość powszechnego słuchacza tli się chyba tylko jedna linia melodyczna największego przeboju tej grupy pod tytułem „Magiczne Słowa”. Jaki jest związek między tą piosenką a sytuacją na rynku finansowym? Jedynie „magiczny” wzrost wiary w efektywność, zgodność, solidarność, powodzenie i sukces posiedzenia EBC, po tym jak kilka „słów” na temat planu ratunkowego, w którym ważną rolę ma mieć Europejski Bank Centralny, wyciekło z korytarza we Frankfurcie. Najbardziej magicznym słowem, jakie po wczorajszym porannym zwątpieniu podniosło rynek EUR/USD i ugruntowało trwające cały dzień stopniowe spadki rentowności peryferyjnego długu, było prawdopodobnie hasło „nielimitowany”. Na tym jednak wiadomości się nie kończą. Zakładając, iż upublicznione przez agencję Bloomberg komentarze anonimowych oficjeli europejskich banków centralnych bazują na stanie faktycznym rozważań, to choć niejednomyślnie to jednak w przeważającej części członkowie Rady EBC zatwierdzili plan interwencji banku na rynku obligacji skarbowych. To dobrze – odrzucenie idei prezesa Draghi’ego byłoby rynkową katastrofą. Co ważne, anonimowe komentarze sugerują, że EBC zrezygnuje ze statusu seniority. Nielimitowane skupy obligacji (zgodnie z komentarzami żadne inne aktywa nie będą objęte programem interwencji) mają być sterylizowane, i nie przewiduje się wyznaczenia publicznego docelowego poziomu rentowności bądź skali zakupu. Co ważne a nawet intrygujące, gdyż budzi najwięcej pytań o zależność, ciąg zdarzeń i odpowiedzialność za wprowadzenie programu w życie, dwóch przedstawicieli potwierdziło, że prezes Draghi podkreśli istotność warunków, jakimi opatrzona będzie pomoc dla „kryzysowych” krajów, które będą wnioskować (jako warunek wstępny do uaktywnienia EBC) o pomoc z Europejskiego funduszu ratunkowego EFSF/ESM. Jeśli zobowiązania nie będą spełniane, automatycznie zdecyduje to o zablokowaniu programu, bądź nawet o sprzedaży wcześniej zakupionych papierów. Strukturalne podejście do problemów Europy (w tle planu Draghiego, minister W.Schaeuble informował rynek o pracach na obejmowaną przez EBC rolą kontrolera w europejskim sektorze bankowym) a jednocześnie próba ulżenia krajom strefy euro zmuszając je jednak jednocześnie do konsekwentnych reform fiskalnych, jak również determinacja do stopniowej poprawy sytuacji cieszy, ale na chwilę de facto powtórzeniu uległo to co już wiemy, czy to, że EBC chce pomóc a nie samodzielnie ratować Europę. Wydaje się, iż rynek nie powinien otrzymać wiele więcej w czasie dzisiejszego spotkania, a to co już „wiemy” wydaje się być dobrze wycenione. Każde „więcej” będzie karmić pozytywny odbiór decyzji EBC. Z drugiej strony jednak wydaje się iż seria Questions and Answers zaakcentuje ową wspierającą i wtórną do decyzji głównych zainteresowanych pomocą EBC, rolę nowego/starego SMP. Zgodnie z oczekiwaniami, uwagę kierujemy, więc teraz na Hiszpanię (dzisiaj A.Merkel spotka się z premierem Rajoy’em) i Niemcy (TK).
Peryferyjne krzywe obligacji zawęziły się nieco w wyniku stabilizacji krótkiego końca i kolejnych zysków na dłuższym końcu krzywej rentowności. Poranek przynosi stabilne otwarcie dla peryferiów ale przy jednoczesnej przecenie Bunda. Z punktu widzenia ważnych wydarzeń w Europie, warto zwrócić uwagę „techniczne” fiasko niemieckiej aukcji 10-letniego benchmarku, z kuponem 1,5% jako że sprzedaż wyniosła 3,6 mld EUR wobec podaży na poziomie 5,0 mld EUR. Decyzja EBC „ma być” bardziej przyjazna peryferiom, stąd generuje ryzyka dla Bundów cieszących się niskimi rentownościami. Dobre przyjęcie aukcji z innych krajów „AAA” w poprzednich dniach może w duchu takich oczekiwań nieco dziwić, ale wydaje się, że im bliżej tym trudniej o zdecydowanie się na transakcje na rynkach safe-haven. Wczoraj jeszcze wzrosty 10-letniego benchmarku utrzymały się w kanale z oporem 1,42%, a 2-letnie papiery wzrosły w skali dnia z -0,03% do -0,02%. Dzisiaj 10-latka szybuje w stronę oporu 1,47% już na otwarciu, a 2-latka niemiecka zaczyna sesję z dodatnią!!! rentownością. Dzisiaj obok francuskiej, na otwarciu sesji uwagę przykuje aukcja hiszpańska. Na tle oczekiwań na ratunek z EBC, może mieć stabilny a nawet wspierający przebieg.
Jeszcze nie tym razem! Rada Polityki Pieniężnej nie zmieniła poziomu stóp procentowych, utrzymując stopę referencyjną na poziomie 4,75%. Czy można uznać to za rozczarowanie? Szansę na obniżkę stóp procentowych we wrześniu określić można było słowem „ryzyko” i najwyraźniej uczestnicy rynku zdali sobie z tego sprawę oddalając się od historycznych minimów na początku i środku krzywej osiągniętych w czasie wtorkowej sesji. Przy ograniczonych obrotach na rynku zdominowanym przez nastrój wyczekiwania na słowa prezesa M.Belki, doszło więc do odreagowania wczorajszego umocnienia, i zawężenia spreadu 2-10Y, wzmocnionym po konferencji na której prezes NBP „otworzył drzwi” do obniżek stóp procentowych w Polsce, ale nie zapewnił rynkowi jednoznacznej zapowiedzi poluzowania warunków monetarnych już za miesiąc. Zgodnie z oczekiwaniami RPP potwierdziła zmianę nastawienia w polityce pieniężnej, stwierdzając w komunikacie, że „jeśli napływające informacje będą potwierdzały dalsze osłabienie koniunktury gospodarczej, a ryzyko nasilenia się presji inflacyjnej będzie ograniczone, Rada rozważy dostosowanie polityki pieniężnej.” Komentarz prezesa Belki był o tyle ciekawy, iż wskazał na kilka ważnych i intuicyjnie dostrzeganych przez uczestników rynkowych czynników. Obok złotego, którego zmienność wciąż podlega uwadze Rady, za bardzo istotne a wręcz kluczowe uznać należy przywiązanie do poziomu realnych stóp procentowych (które dają miejsce na obniżki, a w czym pomóc mógłby wrześniowy spadek CPI poniżej 4,0%), pogorszenie ścieżki wzrostu gospodarczego „po wakacjach” do którego „przyznał się” prezes Belka, oraz rola czynników egzogenicznych dla Polski, nie tylko w znaczeniu wzrostu gospodarczego na świecie, ale również polityki kluczowych banków centralnych. Ważna będzie, więc reakcja rynku na słowa M.Draghiego, ważny będzie nastrój na rynkach finansowych i wpływ na wskaźniki koniunktury i szeroko pojęte indeksy ufności, oraz ewentualne poluzowanie warunków monetarnych przez EBC i (głównie) Fed (m.in. poprzez wpływ na ceny surowców). Prawdopodobieństwo redukcji stóp w IV kwartale rośnie, choć nie faworyzuje wciąż terminu październikowego. Komentarz prezesa rozkłada prawdopodobieństwo między październik i listopad, kiedy RPP zaopatrzona będzie w projekcję. Kluczowe (z punktu widzenia października) będą dane z gospodarki (szczególnie o CPI i produkcji).
Dzisiaj ma miejsce aukcja zamiany, na której zaoferowane będą WZ0117 i PS0417. To najkrótsze obecnie obligacje w ofercie MF, a z drugiej strony obligacje WZ (które mogą interesować głównie sektor bankowy) mają prawdopodobnie jedną z ostatnich szans na uzyskanie „ładnego” kuponu (tym bardziej przy dostępnej na rynku płynności i ostatniej sprzedaży papieru jeszcze w czerwcu po cenie: 99,38-99,4). 5-letni benchmark będzie stabilizowany rolą najkrótszego dostępnego papieru stałokuponowego (przy otwarciu drogi do obniżki stóp przez RPP). Komentarz RPP i decyzja z punktu widzenia kwotowania sektora 5-lat wydaje się dość neutralna. Punktem startowym dla wyceny WZ0117 będą poziomy rynkowe czyli 99,80-99,90, podczas gdy rentowność PS0417 powinna oscylować w okolicach 4,20-4,22%.
Informacja o niewypełnieniu planu obniżenia deficytu sektora finansów publicznych w tym roku poniżej 3,0% PKB nie jest zaskoczeniem w obliczu spowolnienia gospodarczego . Zgodnie ze słowami Ministra J. Rostowskiego spowolnienie PKB sprawia, że deficyt sektora finansów publicznych spadnie do 3,5% PKB, a w następnym roku będzie nieco niższy jak zapewniał Premier Tusk. W warunkach spowolnienia trudno myśleć o intensyfikacji procesów konsolidacji fiskalnej, a z punktu widzenia oceny polskiej gospodarki i zdolności kredytowych Polski, ważne będzie średnioterminowe gwarantowanie rozsądnej polityki fiskalnej. Na chwilę obecną, na razie, ryzyko restrykcyjnego „potraktowania” Polski przez inwestora zagranicznego oceniamy w tym kontekście jako ograniczone. Warto zauważyć, iż pomimo kolejnego dnia „urealniania” oczekiwań i wskaźników fiskalnych, polska krzywa CDS doznała kolejnych spadków…
Niniejszy materiał ma charakter wyłącznie informacyjny oraz nie stanowi oferty w rozumieniu ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. Kodeks Cywilny. Informacje zawarte w niniejszym materiale nie mogą być traktowane, jako propozycja nabycia jakichkolwiek instrumentów finansowych, usługa doradztwa inwestycyjnego, podatkowego lub jako forma świadczenia pomocy prawnej. PKO BP SA dołożył wszelkich starań, aby zamieszczone w niniejszym materiale informacje były rzetelne oraz oparte na wiarygodnych źródłach. PKO BP SA nie ponosi odpowiedzialności za skutki decyzji podjętych na podstawie informacji zawartych w niniejszym materiale.