Ciech uważa pozew w całości za niezasadny.

"Z odpisu pozwu doręczonego emitentowi wynika, że Air Products opiera swoje żądania na twierdzeniach o rzekomo oszukańczych działaniach emitenta w celu doprowadzenia Air Products do ustępstw cenowych w ramach umowy Air Products z jednostką zależną emitenta, Zakładami Chemicznymi Zachem oraz o rzekomej niedozwolonej ingerencji w stosunki umowne łączące Air Products z Zachem" - czytamy w komunikacie.



Air Products miała jakoby ponieść z tego tytułu szkody w wysokości 16 mln USD (ok. 49,9 mln zł) w postaci ustępstw cenowych oraz szkody w postaci utraty zysków w wysokości nie mniejszej niż 98 mln USD (ok. 305,6 mln z), czytamy dalej.



"Emitent uważa pozew w całości za niezasadny. Zdaniem emitenta, Air Products zmierza w ten sposób do uzyskania bezpodstawnych korzyści w związku z rozwiązaniem umowy dostaw aminy (TDA) zawartej przez Air Products z Zachem (...). Umowa została skutecznie wypowiedziana przez Zachem z winy Air Products, a przyczyną jej wypowiedzenia było m.in. zaprzestanie dostaw aminy (TDA) z fabryki w Pasadenie oraz niedostarczenie zapewnienia o możliwości dalszej realizacji dostaw aminy (TDA) w zgodzie z postanowieniami umowy" - czytamy dalej.

Reklama

Ciech zamierza również podnieść zarzuty braku jurysdykcji Sądu Amerykańskiego.

Zachem rozwiązał umowy z Air Product 14 grudnia 2012 r.

Grupa Chemiczna Ciech to jeden z największych koncernów chemicznych w Europie Środkowo-Wschodniej. Jest drugim w Europie (i pierwszym w regionie) producentem sody kalcynowanej, ze zdolnościami produkcyjnymi rzędu 2,23 mln ton rocznie. Spółka jest notowana na GPW od 2005 r. W ub.r. odnotowała 4,17 mld zł skonsolidowanych przychodów.