Zaskakująco dobrze radziły sobie wczoraj notowania ropy naftowej typu WTI, które kontynuowały rozpoczętą w poniedziałek dynamiczną zwyżkę. Wczoraj cena amerykańskiej ropy wzrosła o 0,60%, przekraczając tym samym opór na poziomie 96,90 USD za baryłkę. Obecnie cena baryłki ropy WTI wyraźnie przekracza 97 USD i jest bardzo blisko poziomu lokalnego szczytu z końca stycznia, kiedy to za baryłkę ropy WTI trzeba było zapłacić nieco powyżej 98 USD.

Skąd ten optymizm wśród inwestorów na rynku ropy? Zważywszy na dynamicznie rosnącą produkcję ropy naftowej w USA, siła byków powinna być przytłumiona. Niemniej jednak, wczoraj informacje z rynków sprzyjały właśnie kupującym.

Spadek wartości dolara sprzyja wzrostom cen surowców

Po pierwsze, wartość dolara amerykańskiego wczoraj spadła (US Dollar Index zakończył sesję poniżej poziomu 80 pkt.) – taka sytuacja sprzyja wzrostom cen surowców, których ceny są na ogół wyrażane właśnie w USD.

Reklama

Wczoraj indeks BOSSAUSD sięgnął poziomu technicznego oporu w okolicach 67,60 pkt., jednak bariera ta nie została pokonana, a notowania indeksu spadły do rejonu 67,10 pkt. Dzisiaj rano wartość amerykańskiej waluty znajduje się nadal pod presją podaży.

API: spadek zapasów ropy w USA

Po drugie, wczoraj wieczorem pojawił się raport Amerykańskiego Instytutu Paliw (API), w którym podano, że w minionym tygodniu zapasy ropy naftowej w Stanach Zjednoczonych spadły o 2,3 mln baryłek. Jest to przerywnik po kilku tygodniach nieprzerwanych wzrostów (praktycznie od początku roku). Dzisiaj swój raport na temat stanu zapasów przedstawi amerykański Departament Energii (DoE).

OPEC: optymistyczne prognozy popytu na ropę

Po trzecie, optymistów wsparły również informacje zawarte w comiesięcznym raporcie OPEC, opublikowanym wczoraj. W raporcie tym podano, że 2013 rok może przynieść większy od wcześniejszych oczekiwań wzrost globalnego popytu na ropę naftową. W publikacji OPEC oszacowano, że w bieżącym roku wzrost konsumpcji ropy naftowej wyniesie 840 tysięcy baryłek dziennie – jest to korekta w górę o 80 tysięcy baryłek względem poprzedniego raportu. Popyt na ropę naftową z krajów OPEC ma wynieść w tym roku 29,78 mln baryłek dziennie – jest to o 130 mln baryłek więcej niż wynosiła poprzednia prognoza.

Chociaż wnioski płynące z raportu OPEC są optymistyczne, to nie zmieniają one faktu, że najprawdopodobniej w tym roku będziemy mieli do czynienia z nadwyżką ropy naftowej w OPEC. Jeżeli kartel utrzyma produkcję ropy na poziomie ze stycznia tego roku (30,32 mln baryłek dziennie), to w pierwszym kwartale nadwyżka produkcji nad popytem ropy naftowej w OPEC wyniesie 1,12 mln baryłek dziennie (średni popyt dla I połowy br. jest szacowany na 29,20 mln baryłek dziennie).