Wynikało to z ogólnego odwrotu inwestorów od walut Europy Środkowo-Wschodniej na fali rynkowego pesymizmu po słabych danych z niemieckiej gospodarki. We wtorek indeks BOSSAPLN zanotował ostry zjazd poniżej poziomu 100 pkt. – i od tej pory indeks utrzymuje się w konsolidacji tuż poniżej tej bariery. Dzisiaj rano wartość indeksu BOSSAPLN nieco wzrosła, odbijając się od linii 30-sesyjnej średniej ruchomej. Niemniej jednak, poziom 100 pkt. pozostaje ważnym technicznym oporem.

Notowania polskiego złotego względem najważniejszych światowych walut pozostawały w ostatnich dniach w dużym stopniu zależne od ogólnych nastrojów na rynkach finansowych i sytuacji na wykresie EUR/USD. Prawdopodobnie duże uzależnienie wartości złotego od szerokiego rynku utrzyma się także w najbliższych dniach. W centrum uwagi inwestorów na światowym rynku obecnie znajdują się spekulacje dotyczące możliwości obniżenia poziomu stóp procentowych oraz oczekiwanie na jutrzejsze dane dotyczące amerykańskiego PKB w I kw. br.

Dzisiaj jednak uwagę polskich inwestorów prawdopodobnie przyciągnie protokół z posiedzenia RPP, który zostanie opublikowany po południu. Na rynku oczekuje się, że publikacja ta rzuci więcej światła na plany RPP związane z prowadzoną przez radę polityką monetarną i da wskazówki co do terminu ewentualnej kolejnej obniżki stóp procentowych w Polsce. Niemniej jednak, protokół ten nie musi wcale wywołać istotnych ruchów na parach walutowych ze złotym, bowiem w ostatnich dniach pojawiło się już sporo wypowiedzi członków RPP co do zasadności i terminów kolejnej obniżki stóp – i niejednokrotnie komunikaty te prezentowały zupełnie rozbieżne stanowiska.

Ponadto, dzisiaj po południu opublikowane zostaną dane dotyczące koniunktury konsumenckiej w Polsce w kwietniu – prawdopodobnie jednak będą one miały niewielkie przełożenie na nastroje inwestorów na rynku polskiego złotego, bowiem w centrum uwagi znajdzie się wtedy RPP.

Reklama

Na wykresie USD/PLN od początku tygodnia trwają wzrosty, jednak dzisiaj rano widać odwrócenie tendencji na spadkową. Zwyżka została zatrzymana w okolicach 3,20, a więc poziomu technicznego oporu. Jeżeli do końca dnia nadal będzie utrzymywać się obecna słabość dolara względem euro, to kurs USD/PLN może zakończyć dzisiejszą sesję na minusie.
Strona podażowa jest wyraźnie słabsza na wykresie EUR/PLN – po trzech wzrostowych sesjach dzisiaj rano obserwujemy konsolidację w rejonie 4,15. Relatywna siła euro względem złotego jest w pewnym stopniu pochodną umacniania się wspólnej europejskiej waluty w relacji do dolara.

Okolice 4,15 to najbliższy techniczny poziom oporu na wykresie EUR/PLN. Jeśli zostałby on pokonany, to otworzyłoby to drogę notowaniom tej pary walutowej nawet do rejonu 4,19.