Możliwość odzyskania podatku VAT zapłaconego przy zakupie towarów w Polsce zyskuje na popularności wśród turystów. W ubiegłym roku do izb celnych trafiło ponad 2,6 mln rachunków za zakupy w Polsce. To o 600 tys. więcej niż rok wcześniej.
O zwrot VAT mogą się ubiegać podróżni, którzy pochodzą spoza krajów Unii Europejskiej, a wartość dokonanych zakupów nie może być niższa niż równowartość 175 euro.
W ubiegłym roku najczęściej o odzyskanie VAT starali się podróżni z Rosji. W ich przypadku także odnotowano największą dynamikę liczby wniosków o zwrot VAT. Liczba odnotowanych transakcji w firmie Global Blue Polska dla Federacji Rosyjskiej w porównaniu do 2011 r. wzrosła aż o 190 proc. – Główną przyczyną wzrostu jest wprowadzenie od lipca 2012 r. bezwizowej strefy z okręgiem kaliningradzkim – tłumaczy Jolanta Golinczak, country manager w tej firmie. Globar Blue Polska to jedyny pośrednik zajmujący się zwrotem VAT turystom, jaki działa w naszym kraju.
Reklama
Sporą dynamikę firma odnotowała także w przypadku Białorusi – w ub.r. liczba zwrotów podatku od towarów i usług wzrosła o 100 proc. Transakcji w Global Blue Polska było więcej także dla Turcji (76 proc.), Izraela (58 proc.) czy Ukrainy (23 proc.). Wzrost utrzymał się także w I kw. 2013 r. – W Oddziale Celnym Drogowym w Kuźnicy na granicy z Białorusią w I kw. 2013 r. – w porównaniu do I kw. 2012 r. – odnotowaliśmy wzrost liczby zarejestrowanych rachunków tax free o blisko 45 proc. W Oddziale Celnym w Bobrownikach – również granica z Białorusią – w analogicznym okresie wzrost ten wynosił ponad 40 proc. – zaznacza Maciej Czarnecki, rzecznik prasowy Izby Celnej w Białymstoku.
Jednym z bodźców, który przyspieszył rozwój usługi zwrotu VAT, było Euro 2012.
– W Polsce do tej pory zainteresowanie ze strony sprzedawców dokonywaniem zwrotów podatku VAT podróżnym było stosunkowo niewielkie – zaznacza Daniel Maryjosz, konsultant z PwC. – Od czasu mistrzostw Europy w piłce nożnej w 2012 r. można zaobserwować pewien wzrost zainteresowania zwrotami turystycznymi – dodaje.
Zwracanie VAT zapłaconego przez zagranicznych turystów ma służyć zwiększeniu zainteresowania obcokrajowców naszymi towarami, co przekłada się na wyniki handlu zagranicznego.
– Napływ podróżnych generuje większe obroty w usługach turystycznych i tym samym poprawia saldo wymiany towarów i usług – przyznaje Piotr Bielski, ekonomista BZ WBK.
Wprawdzie mamy w kraju tylko jednego pośrednika – wspomnianą już firmę Global Blue Polska – ale zwracaniem VAT mogą się zajmować samodzielnie sklepy czy sieci handlowe.
– W kilkunastu marketach, w których było duże zainteresowanie usługami, możliwe jest również samodzielne wystawienie czeku i zwrot VAT – klient sam decyduje, którą opcję wybierze – wyjaśnia Wioletta Batóg, rzecznik prasowy Media Saturn Holding Polska. – Klienci, którzy otrzymają czek i przyjadą po zwrot VAT do tych właśnie marketów, otrzymują zwrot całości VAT bez potrącania prowizji – dodaje.
Jednak nie ukrywa, że dla przyjezdnych z zagranicy bardziej wygodne jest skorzystanie z usług pośrednika przy zwrocie.
– Współpraca z pośrednikiem umożliwia klientom odbiór pieniędzy w dowolnym punkcie refundacyjnym firmy obsługującej – tłumaczy Batóg.
Dlatego też sklepy starają się podpisać umowę z Global Blue Polska.
– Obecnie obsługujemy w Polsce kilka tysięcy sklepów, zainteresowanie nawiązaniem współpracy z Global Blue jest coraz większe – przyznaje Jolanta Golinczak.
Firma zarabia na prowizji, która w zależności od kwoty wynosi od 10 do 13 proc. zwracanej kwoty podatku.