Wynika z niej, że w 2012 roku MSW wydało łącznie 409 pozwoleń w tej sprawie. Chodzi m.in. o nabycie lokali, akcji i udziałów. To zaledwie o 17 więcej niż w roku poprzednim.
Stanisław Rakoczy, podsekretarz stanu w MSW uważa, że nie można mówić o nadmiernym w stosunku do lat ubiegłych zainteresowaniu nabywaniem nieruchomości przez cudzoziemców. W tym roku mamy niewielki kilkuprocentowy wzrost, lecz nie można mówić o jakiejś tendencji - zaznacza. Z wieloletnich obserwacji resoru wynika, że „to jest taka sinusoida, różnie to przebiega”, tym bardziej, że ilość wydanych zezwoleń nie pokrywa się z ilością transakcji- zauważa Rakoczy.
Z informacji wynika, że najwięcej lokali mieszkalnych i to głównie w strefie przygranicznej nabyli Niemcy i mieszkańcy Ukrainy. Ziemią rolną byli zainteresowani przede wszystkim Niemcy i Holendrzy, poza tym Belgowie, Francuzi i Skandynawowie. 55 transakcji kupna-sprzedaży zostało zawartych z naruszeniem prawa. W 20-tu przypadkach minister wystosował pozwy o ich unieważnienie.
Jesienią rolnicy z zachodniopomorskiego protestowali przeciw sprzedaży ziemi rolnej podstawionym osobom, tak zwanym słupom. Zdaniem ministerstwa skala tego zjawiska jest w Polsce niewielka, bo niewielki jest obrót ziemią. Natomiast bardzo trudno jest taką rzecz udowodnić - podkreśla Rakoczy. Każde złamanie prawa, w tym nielegalne zdobycie nieruchomości, jest zjawiskiem nagannym, natomiast trzeba to stwierdzić i wtedy pole do popisu ma prokuratura nie resort - zaznacza wiceminister.
W 2012 r. cudzoziemcy otrzymali łącznie 318 zezwoleń na nabycie nieruchomości gruntowych o łącznej powierzchni nieco powyżej 1000 hektarów (1032,93 ha). Rok wcześniej było to 309 zezwoleń na kupno gruntów o podobnej powierzchni (1008,44 ha).
Zezwolenia są ważne przez dwa lata. Dlatego ich liczba nie pokrywa się z liczbą transakcji w danym roku.
Ograniczenia w nabywaniu ziemi przez cudzoziemców zostały zapisane w traktacie akcesyjnym w 2004 roku. Najdłuższy, 12-letni okres przejściowy na zakup ziemi przez obcokrajowców dotyczy gruntów rolnych i leśnych. Ograniczenia przestaną obowiązywać w 2016 roku.
