"O przyszłej pozycji konkurencyjnej GPW zadecyduje nie układ sił w regionie, ale miejsce giełdy w światowych strukturach sojuszy kapitałowych i biznesowych. W kwestii CEESEG na obecną chwilę wszystko jest możliwe - od połączenia po rozstanie" - powiedział Maciejewski podczas podczas konferencji Wall Street SII w Karpaczu.

Zaznaczył, że rynek już raczej wybrał, która giełda jest główna w regionie, nie widzi istotnej konkurencji z CEESEG. "Za wcześnie, by spekulować o prawdopodobieństwie połączenia. Kluczowe są potencjalne korzyści kosztowe" - dodał prezes GPW.

>>> Polecamy: GPW ma międzynarodowe aspiracje. Warszawa przejmie Wiedeń?

Według jego słów, konsolidacja giełd znajdujących się blisko geograficznie z historycznego punktu widzenia nie dawała zadowalających efektów, za to znacznie lepsze rezultaty osiągane były, jeśli konsolidowane platformy znajdowały się daleko geograficznie. "Na przykład współpraca giełd z Niemiec i Korei zaowocowała udanym wprowadzeniem wspólnych produktów inwestycyjnych" - skonkludował prezes GPW.

Reklama

Giełda Papierów Wartościowych prowadzi rynek regulowany dla akcji oraz instrumentów pochodnych, a także alternatywny rynek akcji NewConnect dla spółek wzrostowych. GPW rozwija także Catalyst - rynek przeznaczony dla emitentów obligacji korporacyjnych i komunalnych oraz rynki towarowe. Od 9 listopada 2010 r. GPW jest spółką publiczną notowaną na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie.