Ponad 55 miliardów euro tyle Unia Europejska przeznaczyła w ubiegłym roku na pomoc rozwojową. Jednak daleko jej do celu, który sobie wyznaczyła. Do 2010 roku miała przeznaczyć 0,56 procent PKB na pomoc i z każdym rokiem stopniowo to wsparcie zwiększać, tymczasem obecnie przekazuje zaledwie 0,4.

„Obietnice pozostają na papierze i ładnie wyglądają, ale w rzeczywistości Unia Europejska nie jest w stanie wypełnić celu, który sama sobie wyznaczyła” - komentuje w rozmowie z Polskim Radiem Catherine Olier z brukselskiego biura międzynarodowej organizacji humanitarnej Oxfam. Dlaczego? „Brak woli politycznej wśród unijnych liderów” - dodaje Catherine Olier.

Nie bez znaczenia jest też kryzys. Jeśli spojrzy się na poszczególne państwa, to sytuacja jest zróżnicowana. Kraje Południa, które mają problemy finansowe, zaciskają pasa i tną wydatki kosztem pomocy rozwojowej. Natomiast państwa bogatsze, jak Szwecja, Dania i Luksemburg, tę pomoc zwiększają.