Ujemne saldo w handlu zagranicznym w okresie styczeń-lipiec br. wyniosło 652,6 mln euro wobec 7,2 mld euro deficytu rok wcześniej, podano także.

GUS podał niedawno, prezentując ostateczne dane, że w całym 2012 r. eksport wzrósł o 4,9 proc. r/r do 143,5 mld euro, zaś import zwiększył się o 1,0 proc. r/r do 154,0 mld euro.

Od 1 maja 2004 roku oprócz danych z dokumentów celnych SAD, statystyka handlu zagranicznego korzysta, w ramach obrotów z krajami członkowskimi Unii Europejskiej, z deklaracji INTRASTAT.

>>> Czytaj również: Bariery protekcjonistyczne w reakcji na kryzys

Reklama

Udział Niemiec w polskim eksporcie spadł w okresie styczeń-lipiec br. o 0,7 pkt r/r do 24,9 proc., podał GUS. Udział tego kraju w imporcie spadł o 0,3 pkt i stanowił 21,3 proc. całości.

"Udział krajów rozwiniętych w eksporcie ogółem wynosił 81,7 proc. (w tym UE 74,6 proc.), a w imporcie 65,7 proc. (w tym UE 57,9 proc.), wobec odpowiednio 83,3 proc. (w tym UE 77,2 proc.) i 65,2 proc. (w tym UE 58,4 proc.) w analogicznym okresie ub. roku" - głosi komunikat GUS.

Dodatnie saldo uzyskano w obrotach z krajami rozwiniętymi wyniosło 56,0 mld zł (17,8 mld USD, 13,5 mld euro), w tym z krajami UE saldo osiągnęło poziom 58,9 mld zł (18,7 mld USD, 14,2 mld euro), podał także GUS.

"W okresie styczeń - lipiec br. wśród głównych partnerów handlowych Polski odnotowano wzrost eksportu w skali roku do Niemiec, Rosji, na Ukrainę, Słowację oraz do Szwecji, a importu – ze Stanów Zjednoczonych oraz z Chin. Natomiast spadek eksportu odnotowano w obrotach z Włochami, Holandią, Francją, W. Brytanią, a importu – z Rosją, Włochami, Francją, Niemcami, Holandią, Czechami, W. Brytanią oraz Belgią" - podano także w materiale.

Obroty z pierwszą dziesiątką naszych partnerów handlowych stanowiły 65,2 proc. eksportu (w analogicznym okresie ub. roku 67,2 proc.) i 67,3 proc. importu ogółem (odpowiednio 68,2 proc.), poinformował Urząd.