Dziennik Gazeta Prawna

  • Ile zostało polskiej budowlanki w budowlance polskiej?

Europejscy potentaci z branży budowlanej nie obłowili się na polskich drogach. Za unijne pieniądze zafundowaliśmy im finansową krwawą łaźnię. Czytaj całość >>>

Gazeta Wyborcza

Reklama
  • Kogo zabolą podatki?

Podwyżka podatków w 2014 r. będzie niewielka, bo wyniesie 1 proc. , ale za to będzie dotyczyć większości z nas. Wzrosną maksymalne stawki podatków i opłat za: grunt, domy, handel na targowiskach i posiadanie psa. Wyższa stawka VAT nie zostanie zmniejszona i pozostanie na obecnym poziomie do 2016 r. Wzrośnie akcyza na papierosy i alkohol. Zmiany są najbardziej niekorzystne dla dobrze zarabiających rodziców (z rocznym dochodem powyżej 112 tys. zł), natomiast najwięcej zyskają rodziny wielodzietne.

  • Skracanie wydatków na drogi

Rząd obciął o prawie 400 mln zł wydatki na inwestycje i utrzymanie dróg krajowych w 2014 r. Według prawa rząd powinien przeznaczać co najmniej 18 proc. rocznych wpływów z akcyzy na paliwa na infrastrukturę drogową. Jednak Ministerstwo Finansów zawiesiło te przepisy w 2013 r. i obcięło te pulę o ponad 1 mld zł. W przyszłym roku rząd chce zastosować ten sam manewr.

Polska The Times

  • Związkowcy blokują Warszawę. Kulminacja protestów w sobotę

Związkowcy z NSZZ „Solidarność”, OPZZ i Forum Związków Zawodowych rozbili miasteczko namiotowe pod Sejmem. Na razie obyło się bez ekscesów. Według doradcy prezydenta prof. Tomasza Nałęcza protesty przebiegają spokojniej niż dotychczasowe akcje w Warszawie. Wczorajszy dzień upłynął pod hasłem reformy oświaty. Donald Tusk powiedział, że w jego rozumieniu jedynym postulatem związkowców jest obalenie rządu.

Puls Biznesu

  • Budżet hojniejszy, ale nie rozrzutny

Mimo ostrych cięć budżetowych w tym roku, w 2014 wiele instytucji ma dostać większe finanse. Zyskają także ci, których teraz redukcje ominą. Kancelaria Prezydenta i Kancelaria Sejmu zwiększą swoje budżety, odpowiednio o 3 i 11 milionów złotych. Największe powody do zadowolenia mogą mieć sędziowie Sądu Najwyższego. Ich budżet skorzy relatywnie najbardziej, bo aż o blisko 15 procent - z 91,3 do 104 i pół miliona złotych. Wyraźny zastrzyk pieniędzy - wzrost o ponad 8 i pół miliona złotych - uzyska też Najwyższa Izba Kontroli. Powodów do narzekań nie ma też Instytut Pamięci Narodowej - jego przyszłoroczny budżet będzie o ponad 8 i pół miliona złotych większty niż obecny. Budżety wielu instytucji zostaną jednak okrojone. Dobry przykład oszczędności chce dać kancelaria premiera, która przyznała sobie 125 milionów złotych, czyli o milion trzysta tysięcy mniej niż w tym roku.

  • Szefowie WGI usłyszeli zarzuty

Po siedmiu latach ruszył proces byłych szefów Warszawskiej Grupy Inwestycyjnej. Poszkodowanych jest w sprawie 1200 osób, a straty sięgają 250 mln zł. Średnio każdy z klientów stracił po 200 tys. zł. Dotychczas udało się zwrócić poszkodowanym ok. 70mln zł. Prokuratura zarzuca oskarżonym nadużycie uprawnień i wyrządzenie szkody wielkich rozmiarów. Oskarżeni rzekomo przyjmowali pieniądze klientów, zaciągali kredyty zabezpieczone tymi pieniędzmi i kupowali nieruchomości w Stanach Zjednoczonych.

Rzeczpospolita

  • Górnictwo: Hindusi chcą kupować na Śląsku

Pod koniec września Polska i Indie podpiszą list intencyjny w sprawie inwestycji w polskim górnictwie. Kolejnym krokiem będą inwestycje indyjskiej spółki w naszych kopalniach. Rządowa spółka International Coal Ventures Limited (ICVL) od dłuższego czasu szuka za granicą aktywów do przejęcia. Na jej celowniku są USA, Australia i Mozambik. ICLV do 2020 roku będzie potrzebowała 500 mln ton węgla koksowego z zagranicy, a co wyda kilkadziesiąt miliardów dolarów.

  • Zabliźnione rany po Lehman Brothers

Pięć lat po wybuchu kryzysu gospodarka USA jest silniejsza niż przed. Polska też jest zrównoważona, ale obie rosną wolniej – oceniają ekonomiści. Firmy w USA inwestują i zwiększają zatrudnienie, konsumenci więcej kupują. Giełdowy indeks S&P 500 zyskał 75 proc. w 4 lata od czerwca 2009 roku. Amerykański PKB rośnie pomimo obowiązujących od marca cięć budżetowych. Ethan Harris, były bankier Lehman Brothers, ocenia, że w 2007 roku tempo wzrostu przyspieszy do 2,7 proc., wobec spodziewanych 1,5 proc. w 2013 r. – Jesteśmy w o wiele lepszej sytuacji niż 5 lat temu – mówi Mark Zandi, główny ekonomista Moody’s Analytics.

  • Najwięcej osób jedzie za praca do USA

Liczba ludzi żyjących poza swoją ojczyzną jest dziś najwyższa w historii. To pochodna migracji za pracą. Raport na temat migracji przygotował departament problemów ekonomicznych i społecznych ONZ (UN-DESA). Ma on być podstawą obrad 68 sesji Zgromadzenia Ogólnego 3-4 października. Poza swoimi krajami żyje i pracuje dziś 232 mln osób, czyli 3,2 proc. ludności świata. Wśród imigrantów 74 proc. jest w wieku produkcyjnym (20-64 lata), a 48 proc. stanowią kobiety. W Europie najwięcej ludzi wybiera Niemcy i Francję, jednak niekwestionowanym światowym liderem są USA, w których żyje i pracuje 45,8 mln imigrantów.