Przybywa działek, na których można szybko rozpocząć inwestycję. Szczególnie dotyczy to gruntów przeznaczonych pod inwestycje magazynowe i przemysłowe, które powstają na obrzeżach miast. Właściciele prywatni, ale też samorządy i specjalne strefy ekonomiczne coraz częściej starają się m.in. o objęcie terenów planami zagospodarowania przestrzennego, uzyskanie warunków technicznych podłączenia mediów czy uzgodnienie projektu budowy dróg łączących grunt z głównymi szlakami komunikacyjnymi w okolicy. Samorządy czy strefy często decydują się nawet na budowę krótkich odcinków dróg i uzbrojenie terenu.
– Przy bardzo dużej podaży gruntów poza największymi aglomeracjami to dziś warunek, który przesądza o znalezieniu chętnego na działkę. Niekoniecznie musi spowodować, że jej cena będzie wyższa. Maksymalna premia, jaką nabywcy są gotowi zapłacić za możliwość szybszej realizacji inwestycji, wynosi 10 proc. – wskazuje Tomasz Oborski, dyrektor działu gruntów inwestycyjnych w firmie doradczej AXI Immo.
Mniej aktywne są pod tym względem władze aglomeracji, gdzie zainteresowanie deweloperów inwestycjami i konkurencja o działki są większe.
Reklama
Kupujący zaczynają też przywiązywać większą uwagę do stanu prawnego gruntu. Na atrakcyjności traci prawo użytkowania wieczystego (UW). To efekt dużego wzrostu rocznych opłat za UW w ostatnich latach.
– W związku z konsekwencjami, jakie niesie przedsięwzięcie na ziemi w użytkowaniu wieczystym, zaobserwowaliśmy wzrost wyceny gruntów własnościowych. Kiedyś różnice w wycenach były niewielkie, teraz różnica dla porównywalnych działek może sięgać 10–13 proc. – ocenia Emil Domeracki z agencji Colliers.
Wartość UW w stosunku do własności osłabiają działania samorządów, które m.in. z powodu kłopotów budżetowych coraz chętniej karzą inwestorów za niedotrzymanie warunków umowy, np. co do terminu realizacji inwestycji. Według Kariny Krei z agencji CBRE o ile działki oddawane w UW będą odpowiadać potrzebom deweloperom, nadal będą na nie chętni. – Jestem jednak przekonana, że zarówno ze względu na wzrost opłat, jak i ograniczenia związane z korzystaniem z gruntu narzucone na użytkownika wartość tego prawa zostanie na nowo zdefiniowana przez rynek i będzie wyraźnie niższa od znacznie silniejszego prawa własności – dodaje.
79,8 tys. ha gruntów z zasobów gminnych było przekazanych w użytkowanie wieczyste do końca 2012 r.
130–160 zł wynosiła w połowie 2013 r. średnia cena za 1 mkw. gruntu w lokalizacji uznawanej za dobre miejsce na inwestycję logistyczną