"Dla nas wejście na GPW w tym etapie naszego rozwoju jest logiczne. Mamy plan inwestycyjny, a rynek w Warszawie jest wystarczająco płynny oraz blisko geograficznie i mentalnie. Będziemy trzecią spółką ze Słowacji na GPW i pierwszą energetyczną. W przeciwieństwie do większości notowanych na GPW spółek energetycznych, jesteśmy szybko rozwijającą się firmą, z bilansem wielu skutecznych efektywnych akwizycji. Chcemy także być spółką dywidendową" - powiedział ISBnews Toth.

Zaznaczył, że liczy, iż oferta publiczna kierowana do inwestorów polskich i międzynarodowych aktywnych na GPW zostanie przeprowadzona na początku roku i zacznie się od road show, które ma ruszyć w styczniu.

"Trwa procedowanie naszego prospektu emisyjnego w Narodowym Banku Słowacji. Chcemy sprzedać inwestorom akcje stanowiące 33% podwyższonego kapitału i pozyskać między 30-50 mln euro na finansowanie nowych projektów energetycznych" - dodał prezes GGE.

Zaznaczył, że toczą się negocjacje dotyczące projektu akwizycyjnego w segmencie biomasy kogeneracyjnej w Czechach. Planuje ponadto sfinansowanie z IPO dwóch nowych projektów energetycznych w Serbii oraz inwestycje na Słowacji. Wstępne negocjacje dotyczące rozwoju odbywają się również na rynku polskim.

Reklama

Doradcami GGE w planowanej ofercie publicznej są Raiffeisen, BZ WBK i CC Group.

W 2012 roku GGE miała 109,3 mln euro przychodów (71% więcej r/r) i 5,4 mln euro zysku netto (25,8% r/r). "Jesteśmy zadowoleni z naszych wyników, które są zgodne z naszym planem długoterminowym. W 2013 wyniki będą wyraźnie lepsze r/r, a przyszły rok wygląda obiecująco" - wskazał Toth.

Strategia GGE oparta jest na czterech filarach: produkcji energii w kogeneracji, dystrybucji oraz handlu energią i gazem oraz działalnością inżynieryjną na rzecz projektów grupy.

"Stworzyliśmy łańcuch wartości, jakiego nie ma w Polsce żadna firma z branży, co może być ciekawą alternatywą dla inwestorów giełdowych. Ponadto w 2014 r. zaczniemy handlować gazem w Polsce, wykorzystując nasze doświadczenia w tym biznesie ze Słowacji. Chcemy być członkiem platformy handlu gazem organizowanym przez warszawską giełdę" - skonkludował prezes GGE.

GGE to część słowackiego koncernu Grafobal, należącego do Iwana Kmotrika. Obecnie, za pośrednictwem Elgas, jest trzecim dostawcą gazu na Słowacji, drugim w Serbii oraz ma silną pozycję na rynku czeskim.