"Pierwszy kwartał był bardzo dobry pod względem marży brutto, więc w kolejnych możemy spodziewać się spadku. Jednak patrząc na nasze kontrakty, jeśli ona nastąpi, to będzie raczej nieznaczna" - powiedział Pietyszuk na konferencji prasowej.

Dodał, że z backlogu sięgającego 1,4 mld zł ponad 800 mln zł przypada na rok bieżący, stąd należy spodziewać się zwiększenia przychodów oraz zysków.

"Osiągnięcie 900 mln zł przychodów będzie bardzo trudnym zadaniem, ale na pewno mocno przekroczymy 800 mln zł. A patrząc także na rynek i nasze marże, spodziewamy się również wyraźnej poprawy wyniku netto" - wyjaśnił Pietyszuk.

Marża brutto ze sprzedaży spółki wyniosła w I kw. 2014 r. 9,5% wobec 8,7% rok wcześniej. Marża EBIT wzrosła o 3,2 pkt proc. do 4,8%, a marża EBITDA - o 2,6 pkt proc. do 6,9%.

Reklama

Według członka zarządu spółki, poprawiająca się sytuacja finansowa spółki pozwoli jej od przyszłego roku wypłacać dywidendę. Jednak prace na polityką dywidendową trwają, a o jej efektach Mostostal Zabrze poinformuje po zakończeniu II kw.

W 2013 r. spółka odnotowała 7,26 mln zł skonsolidowanego zysku netto przypisanego akcjonariuszom jednostki dominującej wobec 11,45 mln zł straty rok wcześniej. Skonsolidowane przychody ze sprzedaży sięgnęły 575,12 mln zł w 2013 r. wobec 648,73 mln zł rok wcześniej.

Pietyszuk zadeklarował natomiast, że Mostostal Zabrze nie planuje zakupu żadnej spółki produkcyjnej lub budowlanej. Jedynym tematem, który jest nadal aktualny to zakup biura projektowego.

"Rozglądamy się po rynku, ale na razie żadnych konkretów do przekazania nie mamy" - podsumował.

Mostostal Zabrze realizuje inwestycje budowlane dla przemysłu petrochemicznego i chemicznego, hutniczego, motoryzacyjnego, energetyki, budownictwa związanego z ochroną środowiska, obiektami użyteczności publicznej oraz infrastrukturą komunikacyjną. Produkuje i zajmuje się montażem konstrukcji stalowych oraz wykonuje specjalistyczne prace montażowe w sektorze energetycznym.