Indeks Dow Jones Industrial Average stracił 0,69 proc. do poziomu 16 906,62 pkt.

Technologiczny Nasdaq zmniejszył się o 1,35 proc. i zatrzymał się na poziomie 4391,47 pkt.

S&P 500 spadł o 0,69 proc. i osiągnął poziom 1964,08 pkt.

„Korekta na amerykańskim rynku trwa od początku tego tygodnia, gdy tylko pojawiły się spekulacje o tym, że FED możne przyspieszyć tempo podwyżek stóp procentowych. Z szybsza prognozą wzrostu kosztu pieniądza w USA wyszedł w poniedziałek wpływowy bank Goldman Sachs, a środowisko wyższych stóp procentowych, czy też sama perspektywa szybszych podwyżek jest dla rynku akcji niekorzystna” – komentuje Daniel Kostecki z XTB.

Reklama

Jak wyjaśnia analityk, nie oznacza to oczywiście zakończenia całej hossy, ale może prowadzić (i jak na razie prowadzi) do wyhamowania systematycznych wzrostów. Korekta w USA może być natomiast kolejną okazją do kupna amerykańskich akcji lub kontraktów.

„Inwestorzy w tym tygodniu poznają protokół z ostatniego posiedzenia Komitetu Otwartego Rynku (FOMC). Publikacja nastąpi w środę wieczorem i wtedy też można oczekiwać większej zmienności na rynku akcji za oceanem. Bardziej jastrzębie wypowiedzi, jakie miały miejsce podczas posiedzenia powinny oddziaływać na rynek negatywnie, a bardziej gołębie powinny wspomagać byki. Co więcej dziś obserwujemy szybki spadek rentowności amerykańskich obligacji (na przykład 10-letnich), co oznacza wzrost ich ceny, a więc inwestorzy w obecnych warunkach mogą przenosić kapitał z rynku akcji do rynku obligacji” – zapowiada Kostecki.