W ubiegłym tygodniu restauracje McDonald'sa zamknięto w Moskwie i Stawropolu. W kilku miastach po kontrolach wypisane zostały protokoły o naruszeniach norm sanitarnych. Poinformowano oficjalnie, że lokale są sprawdzane po skargach klientów, m.in. na jakość jedzenia.
Bary McDonald's w wielu regionach Rosji od kilkunastu dni są pod lupą inspektorów Rospotriebnadzoru. Anna Popowa, główny lekarz sanitarny Rosji twierdzi, ze kontrole mają planowy charakter.


Tymczasem część moskiewskich mediów problemy McDonald'sa łączy z napiętymi rosyjsko-amerykańskimi relacjami politycznymi.

>>> Czytaj również: Szturm sąsiadów Polski na nasze sklepy. Kto najwięcej wydaje? Niemcy