Sejmowe prace nad nową ustawą medialną, która miała zrewolucjonizować system finansowania mediów publicznych utknęły w próżni. Wciąż nie wiemy, kiedy resort kultury zaprezentuje ostateczny kształt przepisów o opłacie audiowizualnej. Jedynym drogowskazem w kwestii przyszłości tego projektu pozostaje przygotowana w 2013 roku „Koncepcja zasad finansowania mediów publicznych”. Jak podkreśla Ministerstwo Kultury, nie stanowi ona jednak projektu ustawy w rozumieniu polskiego prawa.

>>> Czytaj też: Tytuł nie gwarantuje sukcesu. Już mniej Polaków chce zdobyć dyplom magistra

To właśnie do tego dokumentu w niedawnej rozmowie z serwisem Biztok.pl odniósł się prezes KRRiT Jan Dworak, który zapowiedział, że obowiązek wnoszenia opłaty audiowizualnej będzie spoczywać na wszystkich – od gospodarstw domowych, przez jednoosobowe przedsiębiorstwa i wielkie firmy, a skończywszy na fundacjach i placówkach edukacyjnych.

- Opłata audiowizualna, nad którą pracuje Ministerstwo Kultury, a przy której my ekspercko pomagamy, odchodzi od zasady, że płaci się za odbiornik. Płaci się za usługę powszechną, którą jest nadawanie atrakcyjnego programu mediów publicznych - podkreśla Dworak w rozmowie z serwisem Biztok.pl.

Reklama

Pytany o wysokość takiej opłaty Dworak zaznaczył, że w przypadku samozatrudnionych wynosiłaby ona ok. 10-20 zł miesięcznie. W przypadku większych firm zatrudniających ok. 50 pracowników byłaby to natomiast kwota sięgająca kilkuset złotych miesięcznie. Przypomnijmy, że zgodnie z „Koncepcją zasad finansowania mediów publicznych” wysokość opłaty audiowizualnej pobieranej od gospodarstw domowych ma wynosić 10 zł i będzie pobierana wraz z rachunkiem z prąd.

W jaki sposób opłata byłaby ściągana od firm? W tym miejscu Jan Dworak również odnosi się do dokumentu przygotowanego przez resort kultury, który zakłada dwa warianty uregulowania kwestii pozyskiwania danych od przedsiębiorców.

>>> Czytaj też: Millennium ma aplikację bankową na Google Glass

Według pierwszego z nich bazą dla uzyskania informacji o firmach będzie Krajowy Rejestr Sądowy dla spółek prawa handlowego oraz Centralna Ewidencja i Informacja o Działalności Gospodarczej dla osób fizycznych prowadzących działalność gospodarczą. Drugi wariant zakłada obowiązek wpisania wszystkich przedsiębiorców do rejestru prowadzącego przez podmiot odpowiedzialny za ściąganie opłaty audiowizualnej.

Z wyliczeń serwisu Biztok.pl wynika, że w przypadku wprowadzenia powszechnej opłaty audiowizualnej, tylko od osób zatrudnionych media publiczne otrzymałyby od 266 do 532 mln zł rocznie. Przypomnijmy, że obecnie w bazie KRRiT zarejestrowanych jest zaledwie 200 tys. przedsiębiorstw spośród 4 mln funkcjonujących na rynku.