W rankingu cen transportu miejskiego przygotowanym przez portal GoEuro w Berlinie, które zbadało zwyczaje podróżowania mieszkańców po swoich miastach oraz obcych miejscach, nieoczekiwanie ważnym środkiem podróży okazał się Uber.

Portal GoEuro zbadał najpierw zwyczaje podróżowania. Okazało się, że jedna czwarta osób zmienia swoje zwyczajowe środki transportu po mieście podczas podróży w inne miejsca. Za tym badaniem pojawiło się kolejne, porównujące koszty ceny transportu miejskiego w 60 miastach na całym świecie.

Jak napisano w raporcie, informacje o kosztach dostania się z lotniska, dworca kolejowego lub autobusowego do hotelu i z powrotem są dla podróżnych kluczowe. Obecnie zyskują na popularności nowe środki transportu, takie jak Uber lub wspólne podróżowanie samochodem po kraju. Dlatego poznanie cen i sposobu, w jaki różnią się pomiędzy miastami, może być kluczowe dla turystów, ale też firm wysyłających w podróże służbowe swoich pracowników.

Ceny w Warszawie okazały się w tym zestawieniu bardzo korzystne. Uwzględniono tu czynniki takie jak dystans do pokonania, czas, podatki, korzystając z danych oficjalnych usługodawców. Ceny taksówek obliczono na podstawie kosztu 10 km podróży, dla Ubera - średni koszt wszystkich dostępnych w mieście usług dla podobnego odcinka drogi. W transporcie publicznym uwzględniono cenę pojedynczego biletu.

Reklama

>>> Czytaj też: Ceny paliw są najniższe od marca 2011 roku. Sprawdziliśmy, gdzie zatankujemy najtaniej [INFOGRAFIKA]

Średnio, w Warszawie, koszt transportu publicznego w przeliczeniu na dolary to 1,32 dol. za bilet, przejechanie 10 km taksówką kosztuje 11,41 dol., podróż autem należącym do sieci Uber to ok 7,27 dol. za 10 km.

Najdroższe miasto pod względem kosztów poruszania się po nim to Sztokholm, gdzie bilet transportu miejskiego kosztuje 4,96 dol., taksówka zabierze nam co najmniej 40 dol. za 10 km, jeszcze gorzej wygląda podróż Uberem, to już 48,57 dol.

Najtańsze z 60 miast okazało się New Delhi. Za bilet turysta zapłaci 0,22 dol., za taksówkę 2,62 dol., za podróż z Uberem - 4,4 dol.

>>> Polska jak Finlandia. Bezrobocie najniższe od 2009 roku [WYKRESY]

ikona lupy />
Indeks kosztów podróży autobusem / Forsal.pl