Z informacji „The Moscow Times” wynika, że do podpisania porozumienia pomiędzy Microsoftem, a wydawnictwem “Proseveszchenije” doszło we wrześniu br. W ramach transakcji na zakup tabletów dla rosyjskich szkół, należąca do Rotenberga firma miała otrzymać od Microsoftu bezpłatną pomoc techniczną, którą firma z Redmond oferuje zwyczajowo przy realizacji projektów edukacyjnych na całym świecie.

Microsoft postanowił jednak – przynajmniej na jakiś czas - wycofać się z planowanej transakcji. W komunikacie firmy, który cytuje „The Moscow Times” - możemy przeczytać, że choć nie znaleziono dowodów jakoby wydawnictwo „Prosveszchenije” zostało objęte unijnymi i amerykańskimi sankcjami, to jednak Microsoft postanowił „dokonać dodatkowego przeglądu sytuacji”.

Warto przypomnieć, że sam Arkady Rotenberg w lipcu br. został wpisany przez Komisję Europejską na czarną listę osób i firm objętych sankcjami za rosyjską agresję na Ukrainie.

Z informacji dziennika „New York Times” wynika, że wydawnictwo „Prosveszchenije” tylko w tym roku wygrało od 60 do 70 proc. rządowych przetargów na podręczniki o łącznej wartości 187 mln dolarów. Wydawca dostarcza również 80 proc. podręczników do szkół na zaanektowanym przez Rosję Krymie.

Reklama