Ceny ropy naftowej na giełdach pikują, a polscy kierowcy tankują najtaniej od marca 2011 roku – pisze „Gazeta Wyborcza”. Jak wynika z danych firmy e-petrol.pl, która analizuje rynek paliw, średnia cena benzyny 95 to 5,1 zł za litr, a oleju napędowego – 5,02 zł za litr. To odpowiednio o 4 gr i 7 gr taniej niż przed tygodniem.

Zdaniem analityków, w najbliższych tygodniach ceny oleju napędowego i benzyny spadną poniżej granicy 5 zł za litr. Urszula Cieślak z biura maklerskiego Reflex uważa, że w przypadku oleju napędowego może się to stać nawet pod koniec tego tygodnia.

Takie ceny już teraz można znaleźć na niektórych stacjach paliw. W województwach śląskim i wielkopolskim kierowcy posiadający samochody z silnikiem diesla mogą zatankować bak średnio za 4,96 zł za litr, a w lubelskim – za 4,99 zł.

>>> Polecamy: Ceny paliw w Polsce: gdzie najtaniej, gdzie najdrożej? [INFOGRAFIKA]

Reklama

Od początku roku benzyna w Polsce staniała o 30 gr na litrze. Dwie trzecie tych obniżek przypadło na październik, gdy ceny ropy naftowej na świecie zaczęły gwałtownie spadać – pisze „Gazeta Wyborcza”.

W październiku ceny ropy typu Brent w Londynie oscylowały wokół 85 dol. za baryłkę. We wtorek Arabia Saudyjska poinformowała o obniżce cen ropy dla Stanów Zjednoczonych. To wywołało kolejną wyprzedaż. W środę cena baryłki ropy Brent spadła do 81,6 dol., najniższego poziomu od października 2010 roku.

Czytaj więcej w "Gazecie Wyborczej"