Mimo że średnie podwyżki nie są jeszcze duże, są miejsca, gdzie sięgają one 10, a nawet ponad 10 groszy za litr.
Z danych łódzkiego biura maklerskiego Refleks wynika, że na koniec tego tygodnia spadły jedynie ceny LPG - o 8 groszy za litr. Natomiast za litr benzyny Pb95 trzeba płacić o 2 grosze więcej, a w przypadku oleju napędowego 3 grosze - mówi Urszula Cieślak z Refleksu. Natomiast to, co widać na części stacji, zapowiada to, co się wydarzy na pozostałych, a to będzie oznaczało, że przyszły tydzień przyniesie wyraźne wzrosty cen w detalu.
Będzie to konsekwencja zmiany sytuacji na rynku ropy naftowej i gwałtownego wzrostu cen tego surowca, co przekłada się na wyższe ceny w hurcie - wyjaśnia Urszula Cieślak.
Średnio za litr benzyny Pb95 trzeba płacić 4 złote 32 grosze, za litr oleju napędowego 4 złote 34 grosze, a za litr LPG 2 złote i 2 grosze.
>>> Czytaj też: Deweloperzy budują za dużo. Rynek zalała fala nowych mieszkań
