Wiceszefowa polskiego MSZ za rozszerzeniem listy objętych sankcjami Unii Europejskiej w związku z konfliktem na Ukrainie. Wiceminister Henryka Mościcka-Dendys podkreśliła, że kwestia sankcji jest związana z ostrzałem artyleryjskim Mariupola, a także operacją prowadzoną wokół Debalcewa.

Rezygnacja lub zawieszenie tej decyzji oznaczałaby, że UE przechodzi do porządku dziennego nad cywilnymi ofiarami tych wydarzeń - czytamy w komunikacie MSZ.

O sytuacji na wschodniej Ukrainie wiceminister Henryka Mościcka-Dendys rozmawiała w Warszawie z sekretarzem stanu w MSZ Niemiec Markusem Edererem. Dyskutowano o efektach szczytu w Mińsku, na którym przywódcy Rosji, Ukrainy, Francji i Niemiec zdecydowali m. in. o zawieszeniu broni w Donbasie od 15 lutego.

>>> Czytaj też: Bojówkarze coraz aktywniejsi. Rosji nie zależy ma stabilizacji sytuacji?