Andrzej Kubisiak z Work Service w rozmowie z IAR zwraca uwagę na niepokojący wniosek z badania "Migracje zarobkowe Polaków". Pomimo poprawy na rynku pracy w Polsce nadal wiele osób myśli o wyjeździe z kraju.
- 20 procent Polaków dopuszcza wyjazd z Polski. Wzrosła grupa już zdecydowanych na emigrację z 5 procent do 6,4 procent. To jest więcej o 250 tysięcy osób - wylicza ekspert. Wśród chętnych do wyjazdu są też częściej osoby z wykształceniem podstawowym i zawodowym. Andrzej Kubisiak dodaje, że przyczyną wyjazdów jest już nie tylko chęć uzyskiwania wyższych zarobków, ale też poszukiwania bardziej stabilnych warunków zatrudnienia. Najliczniejszą grupą pod względem statusu, deklarującą chęć wyjazdu, są osoby uczące się. Stanowią aż 31% rozważających wyjazd zarobkowy w ciągu najbliższego roku.
Nie chcą wracać
Z kolei ci, którzy już wyjechali nie zamierzają wracać z zagranicy. Według badań Narodowego Banku Polskiego, który o chęć powrotu zapytał ponad 5 tysięcy Polaków, w Wielkiej Brytanii chce zostać 54 procent badanych, czyli o 10 procent więcej niż w 2012 roku. Przemysław Kuk z Narodowego Banku Polskiego w rozmowie z IAR tłumaczy, że chęć osiedlenia się na stałe zagranicą zależy bardzo od kraju w którym Polacy przebywają. Z raportu wynika, że w Niemczech zamierza zostać na stałe 40 procent pytanych, a w Holandii 34 procent.
>>> Czytaj także: Gdzie jest praca w Polsce? Oto najlepsze i najgorsze miejsca na znalezienie zatrudnienia
Przemysław Kuk dodaje, że emigranci wróciliby do Polski gdyby zarobki nad Wisłą byłyby wyższe - Ich oczekiwania finansowe to średnie zarobki miesięczne w wysokości 5000 złotych netto - wskazuje Statystyczny polski emigrant w Wielkiej Brytanii przebywa już prawie 9 lat, w Irlandii nieco ponad 7 lat, a w Niemczech 11 lat. Obecnie poza granicami kraju mieszka i pracuje około dwóch milionów naszych rodaków.
