Podczas obrad parlamentarnego komitetu do spraw kontroli realizacji układu z Schengen przewodniczący komisji ds. azylu Angelo Trovato poinformował, że mężczyźni stanowią zdecydowaną większość składających wnioski. Było ich od początku roku 64 tysiące.

Najwięcej próśb o azyl, ponad 14 tysięcy, złożyli obywatele Nigerii. W kategorii grup narodowościowych na drugim miejscu są Pakistańczycy, a na następnych - migranci z Gambii i Erytrei, Wybrzeża Kości Słoniowej, Senegalu i Mali.

Czas rozpatrywania wniosku wynosi średnio 106 dni, czyli – jak zauważył Trovato - jest on wyjątkowo krótki na tle innych krajów europejskich.

Liczba migrantów, którzy przybyli do Włoch od początku tego roku zbliża się do 130 tysięcy. W stałych ośrodkach i tymczasowych strukturach w całym kraju przebywa ok. 155 tysięcy osób, to jest więcej niż kiedykolwiek wcześniej.

Reklama

Nie wszyscy z tych, którzy przypływają do Włoch, składają wnioski o azyl. Wielu migrantów wyrusza z wybrzeży na południu w drogę na północ chcąc dostać się do Francji i Szwajcarii, a potem dalej do Niemiec czy Skandynawii.

Ludzie ci są jednak odsyłani z granicy przez francuskie i szwajcarskie służby. Setki migrantów koczują na skwerach i stacjach kolejowych we włoskich miastach i miasteczkach, między innymi w Como, niedaleko granicy ze Szwajcarią. Stamtąd wielokrotnie podejmują próbę jej przekroczenia.